Barbórka na liście UNESCO? Trwają konsultacje społeczne
Na Górnym Śląsku chcą wpisać tradycyjne święto górnicze - Barbórkę - na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Trwają konsultacje społeczne gotowego już projektu wniosku w tej sprawie. Jeśli ambitny plan się powiedzie, to śląska Barbórka stanie się słynna na cały świat.
Pomysł wpisania Barbórki na listę UNESCO powstał kilka miesięcy temu. Starania od początku koordynuje Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Projekt wniosku został sporządzony na podstawie relacji, nagrań, zdjęć i filmów obrazujących barbórkowe obchody na Górnym Śląsku. Niedawno rozpoczęły się konsultacje społeczne tego dokumentu.
"Chętnych zapraszamy do zapoznania się z wnioskiem i do zgłoszenia ewentualnych uwag do 9 kwietnia br. na adres barborka@muzeumgornictwa.pl. Prosimy wziąć pod uwagę, iż wniosek jest ograniczony do 12 stron, tak że wszelkie uwagi powinny być przedstawione jasno i przejrzyście" - podali przedstawiciele muzeum.
Flickr/P. Tracz/KPRM Jak informuje Portal Samorządowy, oprócz muzeum, zaproszenie do konsultacji i treść wniosku zamieściła też na swojej stronie internetowej największa węglowa firma - Polska Grupa Górnicza, zatrudniająca w swoich kopalniach ponad 43 tys. osób. Spółka zachęca górników do przekazania swoich opinii na temat wniosku i relacji dotyczących świętowania Barbórki.
21 kwietnia w Łaźni Łańcuszkowej Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu spotkają się depozytariusze, czyli osoby świętujące Barbórkę - zarówno organizatorzy jak i uczestnicy obchodów. Odbędzie się publiczna dyskusja nad tekstem wniosku.
Zobacz, jak wygląda Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu:
Barbórka, przypadająca na 4 grudnia, to uroczystość świętej Barbary, patronki górników. jest obchodzona hucznie w kopalniach węgla kamiennego na Górnym Śląsku od połowy XIX w. Każdego roku, od ponad 160 lat, społeczność górnicza celebruje Barbórkę podczas wspólnych zabaw, ale także modlitw, spotkań rodzinnych czy zawodowych. Pamięć o Barbórce powinna być przekazywana kolejnym pokoleniom mieszkańców regionu, który wyrósł "na węglu", dzięki ciężkiej pracy górników - apelują depozytariusze.
Źródło: Portal Samorządowy/PAP