Będzie nowe nadmorskie uzdrowisko w Polsce? "Chcemy zaistnieć na mapie"
Nadbałtycki kurort Rowy chce zostać uzdrowiskiem. Władze uważają, że pomoże to ożywić niewielką miejscowość poza sezonem. Obecnie turyści przyjeżdżają tu jedynie w środku lata.
Położone na Wybrzeżu Słowińskim, między Łebą a Ustką, Rowy to miejscowość typowo letniskowa, którą na stałe zamieszkuje 400 osób. Znajdują się tu dwa kąpieliska z 5 zejściami na plażę. W pobliżu można zobaczyć wybrzeże klifowe oraz ruchome wydmy Słowińskiego Parku Narodowego. Latem miejscowość przyciąga ok. 15 tys. turystów, ale sezon jest krótki – trwa jedynie 2 miesiące.
Mocną stroną Rowów są warunki klimatyczne i złoża borowiny. I to one mają być jedną z kart przetargowych w staraniach o uzyskanie statusu uzdrowiska.
- Posiadamy bardzo czyste powietrze, pozbawione wszelkich możliwych skażeń. Atutem położenia nad Bałtykiem jest jod, cenny w leczeniu górnych dróg oddechowych. To także świetne miejsce dla osób, które zmagają się ze stresem, depresją i wykończeniem zawodowym. Rowy to cisza, spokój, spacery nad morzem i obcowanie z dziewiczą przyrodą w postaci wrót do Słowińskiego Parku Narodowego. Miejscowość ma też zasoby w postaci borowin, posiadających bardzo duże właściwości zdrowotne - są nieocenione m.in. w leczeniu chorób reumatycznych - mówi Wirtualnej Polsce Anna Sobczuk-Jodłowska, wójt gminy Ustka.
Do statusu uzdrowiska jeszcze jednak długa droga. Podstawowym problemem jest fakt, że w miejscowości nie są obecnie prowadzone żadne usługi lecznicze. Władze liczą, że to się wkrótce zmieni.
- Mówimy na razie o uzyskaniu statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej. Póki co nie mamy typowej bazy leczniczej w Rowach. Mamy nadzieję, na uruchomienie miejscowości na działalność dłuższą niż tylko sezonowa. Jeżeli uzyskamy ten status, pełne pole do popisu będą mieli przedsiębiorcy i właściciele ośrodków wczasowych. Wystarczy, że jeden z ośrodków, pensjonatów czy hoteli, przebranżowi się na uzdrowisko, wówczas będziemy mogli występować o status uzdrowiska dla miejscowości - wyjaśnia Sobczuk-Jodłowska.
Radni gminy Ustka mają dziś (21 lutego, po południu) zdecydować o przeprowadzeniu konsultacji społecznych dotyczących zmian, które miałyby zajść w Rowach. Jeśli do nich dojdzie, na ten temat wypowiedzieć się będą mogli zarówno mieszkańcy (ok. 400 osób), jak i właściciele obiektów wczasowych, którzy nie mieszkają na stałe w nadmorskiej miejscowości.
Pomysł uzyskania statusu nie jest nowy. Operat uzdrowiskowy, czyli dokument charakteryzujący dany obszar pod względem możliwości uznania go za uzdrowisko, powstał już w 2016 r.
- W 2016 roku rozpoczęliśmy długotrwałą procedurę, aby skompletować wszystkie niezbędne dokumenty dla Ministra Zdrowia. Mamy nadzieję dopiąć formalne kwestie do czerwca br. Proces rozwoju i promocji będzie oczywiście kilkuletni. Liczę, że w ciągu kolejnych 2-3 lat zaistniejemy na mapie Polski - powiedziała nam wójt.
W Polsce status uzdrowiska ma 45 miejscowości, w tym 6 nadmorskich: Dąbki, Kamień Pomorski, Kołobrzeg, Sopot, Świnoujście, Ustka.
Według ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. uzdrowisko to obszar, na terenie którego prowadzone jest lecznictwo uzdrowiskowe, wydzielony w celu wykorzystania i ochrony znajdujących się na jego obszarze naturalnych surowców leczniczych.