Budżetowa majówka. Staycation to idealny sposób na wakacje bez wielkich pieniędzy

Staycation to połączenie angielskich słów "stay" (pozostać) i "vacation" (urlop), co oznacza spędzanie czasu wolnego z dala od pracy i obowiązków, ale bez podróżowania daleko od domu. To alternatywny sposób na relaks i odpoczynek, który nie wymaga podróżowania, rezerwowania hotelu ani pakowania walizek.

Tanio i wygodnie

Samo określenie pojawiło się już na początku lat 20. XX w. w brytyjskiej prasie i zostało wykorzystane do opisu zaskakującego w tamtym czasie zachowania Brytyjczyków, którzy coraz rzadziej pokonywali setki kilometrów w drodze na urlop, a coraz chętniej spędzali wakacje we własnych domach i ogródkach.

Zjawisko to tłumaczono wtedy m.in. pogorszeniem koniunktury w światowej gospodarce, przekładającym się na mniejsze możliwości finansowe ludzi. Termin staycation stawał się coraz popularniejszy, do tego stopnia, że w kolejnych latach trafił nawet do słowników. Później na wiele lat zapomniano o tym sposobie spędzania urlopu, ale pandemia spowodowała, że na całym świecie, trend wrócił do łask. Swoje zrobił także kryzys ekonomiczny i teraz wakacje bez wyjeżdżania cieszą się ogromną popularnością.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Staycation polega na odpoczynku i relaksie w domowym zaciszu, ale to także możliwość eksplorowania okolicy lub miasta, w którym mieszkamy, odkrywania nowych miejsc, które może wcześniej przegapiliśmy w natłoku codziennych spraw. Dodatkowo jedną z największych zalet staycation jest brak konieczności podróżowania. Nie trzeba martwić się o opóźnienia samolotów czy pociągów, rezerwacje, a nawet pakowanie walizek. Zamiast tego można po prostu skupić się na relaksie. Dodatkowo staycation jest bardziej oszczędny niż tradycyjne wakacje, ponieważ nie trzeba wydawać pieniędzy na bilety lotnicze czy noclegi.

Po pierwsze: dobry plan

W tym roku, jeśli wszystko dobrze zorganizujemy, majówka może trwać nawet ponad tydzień. Aby w tym czasie mieć efektywne staycation, potrzebny jest plan. Można przygotować listę filmów do obejrzenia, książek do przeczytania, potraw do wypróbowania lub miejsc w swoim mieście, których jeszcze się nie widziało. Można zaprosić znajomych i urządzić spa w domu czy kino pod gwiazdami. Można poeksperymentować w kuchni i przygotować nowe dania, których próbowaliśmy podczas naszych ostatnich podróży.

Dobrym pomysłem jest także organizacja pikniku na świeżym powietrzu. Największą atrakcją będą jednak mini-podróże po własnej okolicy. Odkrywanie "małych ojczyzn" może okazać się pasjonujące.

Trochę kultury i historii

Muzea, galerie sztuki, parki lub inne miejsca, których do tej pory nie odwiedziliśmy, mogą kryć prawdziwe skarby. Warto upewnić się, w jakich godzinach działają w trakcie długiego weekendu, a także, czy nie mają darmowych wejściówek. Wiele z nich w trakcie majówki organizuje happeningi. Na przykład Zamek Książ w Wałbrzychu, Twierdza Srebrna Góra czy Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim będą miały niespodzianki dla swoich gości. Na tym pierwszym odbywa się Festiwal Kwiatów - największa i najważniejsza impreza w Wałbrzychu.

W Warszawie można np. wybrać się na wystawę "KLIMT – The Immersive Exhibition" lub kolejną już edycję wystawy "Sztuka fantastyczna". W Toruniu natomiast odbędzie się spektakl plenerowy francuskiej grupy Pipototal "Basculoscopia". Widowisko łączy elementy sztuki cyrkowej, muzyki, teatru, inspirowane jest światem snów i artystycznym potencjałem maszyn, więc zapowiada się całkiem ciekawie.

Od kilku lat, niemal wszystkie większe miasta, w ciągu długiego weekendu, organizują także gry miejskie, które sprzyjają poznawaniu lokalnej, często mało znanej historii, a także wspólne zwiedzanie tajemniczych zakamarków z przewodnikiem. Np. w Białymstoku można udać się śladami Mikołaja Kawelina, założyciela tamtejszego klubu sportowego i wielkiego ekscentryka, a w Krakowie poznać uroki miasta nocą. Nie brakuje także szlaków kulinarnych czy rękodzieła ludowego.

W muzycznym rytmie

Majówka to popularny czas na rozpoczęcie sezonu koncertów i festiwali muzycznych. W każdym mieście, a nawet małym miasteczku odbywają się wydarzenia, które mogą zainteresować fanów każdego gatunku muzycznego: od kameralnych koncertów w parku po duże festiwale plenerowe.

We Wrocławiu już cyklicznie odbywa się Festiwal 3-majówka. Występować będą weterani sceny rockowej, jak i nowe, wschodzące gwiazdy. W ramach festiwalu organizowana jest również próba pobicia rekordu świata w liczbie gitarzystów wykonujących utwór "Hey Joe".

Tymczasem Bydgoszcz zaprasza Festiwal Operowy. To już 30 jubileuszowa edycja wydarzenia, które co roku ściąga do tego miasta zespoły z całego świata.

Wiele gmin organizuje także wydarzenia kulturalne na świeżym powietrzu. Można za darmo zobaczyć koncerty plenerowe, pokazy sztucznych ogni czy wystawy plenerowe.

Morze, góry, jeziora

Dużo szczęścia mają ci, którzy mieszkają w atrakcyjnych turystycznie zakątkach Polski - mają morze, jeziora czy góry na wyciągnięcie ręki i mogą z tego korzystać, nie płacąc ani grosza za nocleg, który stanowi największy wydatek podczas wyjazdu na majówkę.

Majówka nad morzem to szlagier podczas długiego weekendu. Choć w maju temperatura wody w Bałtyku jest jeszcze dość niska, to sam spacer po plaży może dać chwilę wytchnienia. Dla tych, którzy wolą trochę miejskiego zgiełku, polecamy wybrać się na molo w Sopocie (dla posiadaczy karty miejskiej wstęp jest nadal bezpłatny), albo kawę przy fontannie Neptuna w Gdańsku. W okolicy jest także sporo miejsc dla miłośników natury, np. Półwysep Helski czy kaszubskie jeziora.

Kolejne klasyki to: Zakopane, Wisła czy Karpacz z turystycznymi szlakami w Tatrach. Oferują doskonałe warunki do pieszych wędrówek i rowerowych wypraw. To także świetna okazja, aby spróbować lokalnych specjałów w góralskich karczmach.

Idealne miejsce na staycation to także Mazury, kraina tysiąca jezior. Żeglarska stolica Polski, czyli Mikołajki to prawdziwy raj dla miłośników sportów wodnych. Dla miłośników imprez i spotkań z przyjaciółmi, sprawdzi się tętniące życiem Mrągowo czy Giżycko, które są pełne rozrywkowych barów i restauracji. Więcej spokoju odnajdzie się natomiast w Rydzewie czy Wilkasach.

Cudze chwalicie, swojego nie znacie

Jeśli nie morze, góry czy Mazury, to co? Mieszkańcy mniej komercyjnych miejsc nie mają powodów do zmartwień, bo swoje majówkowe staycation spędzą bez dzikich tłumów i wygórowanych cen.

Każdy region skrywa wiele tajemnic. Na przykład na Podlasiu w okolicach Bielska Podlaskiego czy Hajnówki, można odwiedzić lokalne szeptuchy, czyli kogoś w rodzaju czarownicy połączonej z lekarką. Cała Suwalszczyzna czy Lubelszczyzna ma malownicze puszcze i bory, wśród których umieszczono cały system ścieżek rowerowych.

Na Kurpiach można pospacerować, ale także odwiedzi miejsce związane z kulturą ludową, a nawet uczestniczyć w lokalnych warsztatach robienia wycinanek. Kaszuby kuszą niesamowitymi smakami swojej kuchni, a Dolny Śląsk urokliwą Doliną Kłodzką z malowniczymi wioskami. Można też rzucić wszystko i pójść w Bieszczady, jeśli mamy to szczęście, że są niedaleko naszego miejsca zamieszkania.

Czytaj też: Skarb Dolnego Śląska. Urzeka na każdym kroku