Burza widziana z kosmosu. Przyrodniczy spektakl z udziałem zorzy polarnej

Astronauci to dopiero mają widok z okien. Na szczęście Paolo Nespoli, który obecnie przebywa na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz bierze udział w misji VITA, podzielił się tym dobrem z internautami. Na nagraniu widzimy codzienne zjawisko z niecodziennej perspektywy. I w niecodziennym towarzystwie.

Burza widziana z kosmosu. Przyrodniczy spektakl z udziałem zorzy polarnej
Źródło zdjęć: © Youtube.com | European Space Agency, ESA
Anna Jastrzębska

10.10.2017 | aktual.: 10.10.2017 13:07

Nad taflą Morza Śródziemnego co chwilę rozbłyskują światła, które z kosmosu wyglądają niczym wspaniałe fajerwerki. To wyładowania elektryczne towarzyszące burzy przechodzącej właśnie nad Europą. Pioruny – z perspektywy ziemi mrożące krew w żyłach – z góry wyglądają niewinnie, są raczej piękne niż groźne. Zjawisko wydaje się tym bardziej fascynujące, że ma rewelacyjne "oświetlenie". Kulę ziemską opromienia zielona wstęga zorzy polarnej. Jeśli ten widok was nie zachwyca, to obawiamy się, że już nic nie jest was w stanie zachwycić.

Ponad 12 tys. zdjęć złożyło się na krótki, 30-sekundowy film zmontowany w technice poklatkowej, na którym możemy zaobserwować to niezwykłe przyrodnicze widowisko. Fotografie wykonał włoski astronauta, Paolo Nespoli, obecnie przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nespoli poleciał na ISS statkiem Sojuz MS-05 pod koniec lipca br. i to nie pierwszy raz, gdy zachwycił świat swoją dokumentacją kosmicznych widoków. Pod koniec września podbił serca internautów nagraniem zorzy polarnej.

Włoch będzie w kosmosie przebywał do grudnia. Miejmy nadzieję, że przed powrotem dostarczy nam jeszcze wielu wspaniałych materiałów.

Zobacz także
Komentarze (2)