Chiński roznosiciel ulotek. Takiego jeszcze nie widzieliście
To najprawdopodobniej najbardziej leniwy roznosiciel ulotek na świecie. Pracownik przebrany za brązowego misia leży na środku chodnika i czeka, aż przechodnie sami sięgną po świstek papieru. Wideo stało się hitem w sieci.
Dzięki nietypowej, aczkolwiek świetnie sprawdzającej się metodzie leniwy miś może mieć pewność, że co najmniej połowa ulotek nie trafi do śmietnika. Bo to, jak pracuje, intryguje przechodniów, którzy z zainteresowaniem do niego podchodzą.
Rozdawanie ulotek na leżąco tylko z pozoru wydaje się przyjemne, bo przecież betonowy chodnik jest naprawdę zimny i twardy. Wyczerpujące jest również nieustanne trzymanie w górze ręki z ulotkami. Bywa, że mija dłuższa chwila, nim ktoś zdecyduje się sięgnąć po kartę. Nieustanne leniuchowanie jest więc tylko pozorne.
Jak widać technika na "leniwego misia" przynosi efekty, bo ten nietypowy roznosiciel ulotek potrafi rozdać dziennie nawet 3 tys. sztuk broszur. Wideo szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych, a coraz więcej ludzi chce osobiście "poczęstować się" karteczką od tego pana. Niektórzy nawet przynoszą mu napoje i upominki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
