Czesi rezygnują z wysyłania dzieci na obozy narciarskie. Wszyscy skarżą się na to samo
W Czechach szkoły tradycyjnie organizują obozy narciarskie dla uczniów w okresie ferii zimowych. W tym roku jednak, z powodu zbyt wysokich cen, rodzice rezygnują z wyjazdów.
10.01.2024 | aktual.: 10.01.2024 13:26
Jak podaje czeski portal "Mlada Fronta DNES", szkoły coraz częściej całkowicie rezygnują z wielodniowych kursów narciarskich. Tygodniowy pobyt w Karkonoszach w Pecu pod Śnieżką organizowany przez jedną ze szkół podstawowych w Pradze kosztuje z karnetem narciarskim prawie 10 tys. koron, czyli ponad 1,7 tys. zł.
Ceny obozów narciarskich przypominają ceny zagranicznych wycieczek
Po odliczeniu dwóch dni podróży, z siedmiu dni robi się pięć, a rodzice zwracają jeszcze uwagę na koszty dodatkowe, jak sprzęt narciarski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny za szkolne kursy narciarskie są już porównywalne do tych za krótkie wakacje w egzotycznych kurortach. Z powodu napiętych budżetów rodzinnych wiele dzieci w tym roku w ogóle nie pojedzie w góry. Dlatego też niektóre szkoły całkowicie odwołują kursy narciarskie.
Rodzice mogą ubiegać się o refundację kosztów za obozy narciarskie
"Mlada Fronta DNES" przypomniała, że rodzice nie muszą sami płacić za kursy zimowe. Możliwa jest częściowa refundacja kosztów od państwowej ubezpieczalni. Niektóre miasta przeznaczyły na to specjalne środki ze swoich budżetów dla rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji.