Droższe wakacje na egzotycznej wyspie. Podnieśli podatek o 500 proc.
Tam błękit nieba i lazur wody sąsiadują z białymi, piaszczystymi plażami, a egzotyczny krajobraz uzupełnia bujna, zielona roślinność. Niestety z raju płyną złe wieści dla turystów, bowiem Zanzibar podniósł podatek turystyczny i to aż o 500 proc.
Zanzibar to egzotyczna wyspa, największa w całym archipelagu o tej samej nazwie. Należy do Tanzanii, a znajduje się u wschodnich wybrzeży Afryki, na Oceanie Indyjskim. To właśnie kolor jego wody i rajski klimat zachęca turystów, także tych z Polski, do odwiedzenia wyspy. Niestety teraz urlopowicze muszą przygotować swoje portfele na większe obciążenie.
Nowe stawki
Od 1 lipca br. lokalne władze na Zanzibarze wprowadziły podwyżkę tzw. podatku infrastrukturalnego dla wszystkich turystów mieszkających w hotelach na wyspie. Do tej pory stawka wynosiła jednego dolara (lub ekwiwalent w lokalnej walucie) za dobę od osoby. Teraz podatek znacząco poszedł w górę.
Zamiast jednego dolara (ok. 4 zł) trzeba zapłacić nawet pięć dolarów (ok. 20 zł) od osoby za dobę w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych. W przypadku nocowania w obiektach niższych kategorii - trzy i dwugwiazdkowych trzeba będzie zapłacić odpowiednio cztery i dwa dolary (od 8 do 16 zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urlop w Bułgarii. Co przyciąga turystów?
Turyści nie są zadowoleni
Głównym problemem jest to, że podwyżki zostały uchwalone właściwie w ostatniej chwili, bez wcześniejszych zapowiedzi. Lokalne władze przegłosowały je 23 czerwca, a odpowiednie obwieszczenie zostało opublikowane z datą 30 czerwca. - Wielu turystów zarezerwowało miejsca w hotelach z rocznym wyprzedzeniem. Takie niespodzianki w postaci dodatkowych kosztów wcale nam nie pomagają, jest wręcz przeciwnie. Dlatego apelujemy do władz o opóźnienie wprowadzenia tych podwyżek - mówił kilka dni temu w rozmowie z dziennikiem "Citizen" jeden z właścicieli hoteli na Zanzibarze. - Turyści z pewnością to odczują i będą szukali innych miejsc na urlopowe wyjazdy - dodał.
Klienci biur podróży skarżą się, że nagle ceny wykupionych przez nich wycieczek, wzrosły o kilkaset złotych. Weźmy pod lupę czteroosobową rodzinę, zakwaterowaną w czterogwiazdkowym hotelu. W przypadku tygodniowego pobytu na Zanzibarze opłata hotelowa za każdą dobę wyniesie ich 80 złotych, a w skali całego tygodnia 560 zł. W przypadku 14-dniowego urlopu kwota wzrośnie do 1120 zł. Turyści nie kryją oburzenia i trudno się temu dziwić, bowiem jeszcze miesiąc temu na podatek musieliby przeznaczyć aż pięć razy mniej.