Egzotyczna mekka Rosjan. Kupują domy na potęgę

Tajlandia od dawna odnotowuje znaczący przypływ turystów z Rosji. Tylko w pierwszych sześciu miesiącach 2023 r. liczba rosyjskich turystów wzrosła aż o tysiąc proc. w porównaniu do pierwszego półrocza poprzedniego roku. Co ciekawe, oprócz spędzania tu urlopów, inwestują w nieruchomości.

Plaże Tajlandii zachwycą każdego
Plaże Tajlandii zachwycą każdego
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. NGU

01.08.2023 | aktual.: 01.08.2023 15:13

Zachodnie sankcje nałożone na Rosję po jej ataku na Ukrainę nie sprawiły, że turyści z tego kraju przestali podróżować. Musieli oni jednak dostosować się do panującej sytuacji i zmienić swoje wakacyjne upodobania. Znaczna część Rosjan postawiła właśnie na Tajlandię.

Rosyjscy turyści opanowują Tajlandię

Z danych Ministerstwa Turystyki i Sportu Tajlandii wynika, że w okresie od 1 stycznia do końca czerwca br. Tajlandię odwiedziło prawie 800 tys. Rosjan. Taki wynik to wzrost o tysiąc proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Ponad połowa z przyjezdnych wybiera się bezpośrednio na wyspę Phuket. Obywatele Tajlandii robią wszystko, aby przyciągnąć jak najwięcej turystów z tego kraju, bowiem oznacza to dla nich niemałe korzyści finansowe.

Na niektórych tamtejszych lotniskach można nawet zobaczyć napisy w języku rosyjskim. Tak samo sytuacja wygląda z menu - karty dań w języku rosyjskim dostępne są w wielu restauracjach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyjezdni z Rosji odwiedzają Tajlandię nie tylko, aby odpocząć w egzotycznej scenerii, ale część z nich zamierza zostać tam na dłużej lub zainwestować swoje pieniądze.

Bogaci Rosjanie inwestują w Tajlandii

Jak podaje amerykańska agencja prasowa Bloomberg, łącznie spółki handlu nieruchomościami sprzedały na wyspie Phuket 338 willi, z czego ponad połowę kupili Rosjanie. Jeden z nich wykupił aż 16 posiadłości.

Rosjanie kupujący wille czy ekskluzywne apartamenty w Tajlandii to najczęściej przyjezdni ze wschodu kraju, w tym m.in. z Władywostoku, chociaż coraz więcej osób przylatuje także z Moskwy i Petersburga.

Źródło: Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie