GOPR-owcy pomogli turyście. Mężczyźnie grozi więzienie
Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze ruszyli na poszukiwania 32-latka po zgłoszeniu o tym, że nietrzeźwy i agresywny mężczyzna porusza się szlakiem w kierunku Śnieżki. Mężczyzna za pomoc odwdzięczył się agresją. Grozi mu więzienie.
W dniu 30 grudnia 2023 r. ok. godz. 15 policjanci z Jeleniej Góry otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który poruszał się szlakiem górskim w kierunku Śnieżki. Z dodatkowych informacji wynikało, że mężczyzna był agresywny i miał zamiar targnąć się na swoje życie. Z uwagi na panujące w górach trudne warunki policjanci na poszukiwania udali się wraz z GOPR-owcami i mieli dołączyć do ratowników, którzy już wcześniej rozpoczęli akcję.
Pijany 32-latek na szlaku
- Karkonoskiej Grupie GOPR udało się odnaleźć i wstępnie zaopatrzyć nieodpowiedzialnego turystę, a po chwili dołączyła do nich druga grupa ratownicza wraz z policjantami. Odnaleziony mężczyzna był już wyziębiony; dodatkowo był nietrzeźwy - relacjonował st. asp. Waldemar Laszecki z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Ratownicy chcieli zwieźć 32-letniego mężczyznę z góry na saniach ratowniczych. Ten jednak zareagował agresją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulubione miejsce Polaków. Jeżdżą tam od kilkunastu lat
- Niezbędne było użycie środków przymusu bezpośredniego i z pomocą ratowników Grupy Karkonoskiej GOPR udało się umieścić mężczyznę w saniach ratowniczych. Niestety podczas transportu agresywny 32-latek wyrywał się i w odwecie za udzieloną mu pomoc zniszczył sanie transportowe - relacjonował zdarzenie st. asp. Waldemar Laszecki.
Mężczyzna poniesie konsekwencje
Mimo agresywnego zachowania mężczyzny ratownikom GOPR i policjantom udało się bezpiecznie zwieźć pijanego z górskiego szlaku. Po udzieleniu pomocy medycznej został osadzony w areszcie. "Teraz za uszkodzenie mienia z pobudek chuligańskich odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności" - czytamy w oświadczeniu policji z Jeleniej Góry.
Źródło: PAP/jelenia-gora.policja.gov.pl
