Grecja zmieniła zasady wjazdu. Polacy na to czekali
Podróżowanie po Europie robi się coraz łatwiejsze. Kolejne kraje luzują obostrzenia dotyczące wjazdu - wpuszczając zaszczepionych, a także znosząc obowiązkową kwarantannę, a niektóre nawet testy dla niezaszczepionych. Grecja do 19 czerwca wymagała testu PCR od turystów, którzy nie przeszli pełnego cyklu szczepień lub samego koronawirusa. Ich zniesienie to ulga dla portfela.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- Grecki rząd podjął decyzję o dwóch ważnych zmianach w procesie kontroli zdrowotnej napływających do naszego kraju turystów. Zmiany weszły w życie 19 czerwca - mówi Nikoletta Nikolopoulou z Greckiej Narodowej Organizacji Turystycznej.
Grecja - nowe zasady wjazdu
Po pierwsze wjazd do Grecji będzie możliwy dla osób posiadających negatywny wynik testu antygenowego. Jest on znacznie tańszy od testu PCR, który kosztuje ok. 400 zł. Test antygenowy zrobimy już od 130 zł wraz z tłumaczeniem. Dodatkowo jest on dużo szybszy - wynik mamy po kilku minutach.
Po drugie Grecja zmieniła limit wieku dla dzieci. Testów nie muszą robić pociechy do 12 roku życia. Dzięki tym dwóm zmianom dodatkowe koszty wyjazdu do Hellady dla 4-osobowej rodziny drastycznie maleją.
Grecja - zaszczepieni bez testów
Zaświadczenia o negatywnym wyniku testu nie wymaga się od osób w pełni zaszczepionych (14 dni od ostatniej dawki) i ozdrowieńców.
Do 19 czerwca osoby przyjeżdżające do Grecji musiały posiadać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa typu PCR, który został zrobiony nie wcześniej niż 72 godziny przed przyjazdem.
Test był obowiązkowy dla wszystkich, w tym dzieci które ukończyły 6 lat, niezależnie od sytuacji epidemiologicznej panującej w kraju wyjazdu.
Wakacje 2021. Jakie kierunki wybierają Polacy?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.