Hotele pełne uchodźców i dziennikarzy. "Nie były na to przygotowane"

Hotele i obiekty noclegowe w miejscowościach leżących blisko granicy z Ukrainą nie były na to przygotowane. W spokojnych, przyjmujących zazwyczaj garstkę turystów, obiektach dziś urywają się telefony od kolejnych pytań o wolne pokoje dla uchodźców i dziennikarzy. Niektórzy udostępniają je za darmo, inni odpłatnie. Wszyscy pracują na pełnych obrotach.

Uchodźcy z Ukrainy na dworcu kolejowym w Przemyślu we wtorek 15 marca 2022 r. Uchodźcy z Ukrainy na dworcu kolejowym w Przemyślu we wtorek 15 marca 2022 r.
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Monika Sikorska

O nocleg w przygranicznych miejscowościach trudno już od 24 lutego, kiedy Rosja rozpoczęła wojenne działania na Ukrainie.

Szansy na dłuższy przystanek uchodźcy szukają przede wszystkim w pierwszych większych miastach, leżących wzdłuż granicy z Ukrainą. Wśród nich są: Przemyśl, Tomaszów Lubelski, Zamość czy Chełm. Niektórzy nie chcą spać w prywatnych mieszkaniach czy halach i szukają noclegów w hotelach. Ale ze względu na masową migrację cywilów, na nocleg z dnia na dzień w wielu z nich nie ma szans.

Uchodźcy przekraczające przejście graniczne w Medyce często kierują się do Przemyśla
Uchodźcy przekraczające przejście graniczne w Medyce często zatrzymują się w Przemyślu © PAP

- Taką tendencję widać zwłaszcza w Przemyślu. Już w pierwszym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, znacznie wzrosła liczba zapytań o wolne noclegi w mieście i wciąż utrzymuje się na dość wysokim poziomie. Dotyczy to przede wszystkim terminów "na już" - mówi nam Katarzyna Stępień z portalu Nocowanie.pl. - Miejsca rozchodzą się szybciej niż zazwyczaj. Tym bardziej, że bazy noclegowe nie są tak rozbudowane, jak w przypadku dużych miast czy turystycznych kurortów - dodaje.

Choć hotelarze i właściciele pensjonatów chcieliby przyjmować wszystkich z otwartymi ramionami, to czasem po prostu się nie da. Jeśli jednak są miejsca, to w większości opłaty za noclegi pobierane są na normalnych zasadach, ale są również przedsiębiorcy, którzy decydują się udostępnić uchodźcom pokoje, a nawet całe obiekty za darmo.

- Na stronach, które stworzyliśmy, by łączyć ludzi mogących dać nocleg z osobami, które takiej pomocy potrzebują, widać sporo takich ogłoszeń. Jest to kwestia indywidualna - dodaje Katarzyna Stępień. Jest też wielu sponsorów, którzy decydują się opłacić pobyt uchodźców w obiektach noclegowych.

Dostępność pokojów zmienia się z godziny na godzinę

Rotacja miejsc noclegowych w tej części Polski jest obecnie tak duża, że ich dostępność w serwisach noclegowych zmienia się z godziny na godzinę. Na Booking.com w środę 16 marca liczba obiektów, które mogły zaoferować nocleg "na już" wahała się od 2 do 18 proc.

Wolne miejsca były tego dnia m.in. w Zamościu, gdzie na tamtą chwilę zarezerwowanych było 72 proc. dostępnych pokojów czy w Rzeszowie, gdzie zarezerwowano 80 proc. bazy noclegowej. Miejsc brakowało natomiast w takich miastach, jak: Chełm, Przemyśl czy Tomaszów Lubelski. Pojedyncze wolne pokoje można było znaleźć w mniejszych miastach, jadąc na zachód.

W dniu 16.03.2022 r. w Tomaszowie Lubelskim brak wolnych pokojów
W dniu 16.03.2022 r. w Tomaszowie Lubelskim brak wolnych pokojów © Booking.com

Skontaktowaliśmy się bezpośrednio z hotelem Regent w Pawłowie. Obiekt znajduje się ok. 20 km na zachód od Chełma, blisko przejścia granicznego Dorohusk-Jagodzin. Spytaliśmy, czy mają jeszcze wolne pokoje, i czy obecnie przebywa tam wielu uchodźców. - Tak, tak, tak – dopowiedziała pospiesznie pani w słuchawce, a w tle słychać było donośny gwar.

Jak przyznają lokalni hotelarze, takiej liczby rezerwacji i rotacji gości przygraniczne miejscowości nie miały nigdy wcześniej. - Proszę po prostu odświeżać Booking. Jak tylko zwalnia się jakiś pokój, od razu zamieszczam go w serwisie. Nic więcej nie mogę zrobić – mówiła recepcjonistka.

Wszyscy mierzą się ze skutkami wojny w Ukrainie

Obecna sytuacja jest tam dla wszystkich zupełnie nowa. Przedsiębiorcy mają nie tylko ograniczoną bazę noclegową, ale i kłopoty organizacyjne. Bariera językowa i brak rąk do pracy to istotne problemy zarówno mieszkańców, jak i pracowników hoteli.

Odczuła to nasza czytelniczka pani Sylwia Moskal, która pracuje w firmie szkoleniowej i każdego tygodnia wyjeżdża do innego miasta w Polsce. Kilka dni po inwazji Rosji na Ukrainę jechała przeprowadzić szkolenie w Przemyślu. Miejsce do spania znalazła godzinę drogi piechotą od pracy.

Na platformie Booking.com w dniu 16.03.2022 w Przemyślu brak wolnych miejsc
Na platformie Booking.com w dniu 16.03.2022 w Przemyślu brak wolnych miejsc © Booking.com

- Hotel, w którym spałam, był pełny. Podobnie, jak parking. Rejestracje pokazywały, że goście przyjechali nie tylko z różnych stron Polski, ale i z Niemiec i Ukrainy. Przy meldowaniu okazało się, że było tam kilka ekip dziennikarskich m.in. z Korei i Anglii. Dodatkowo co chwilę dzwonił telefon od osób poszukujących miejsca do spania - mówi w rozmowie z WP Sylwia Moskal. - Było widać, że recepcjonistki nigdy wcześniej nie miały do czynienia z tego typu klientami. Nie były przygotowane przede wszystkim językowo, ale i kadrowo. Wcześniej o tej porze roku hotel świecił pustkami, a odwiedzający go goście byli albo Ukraińcami, albo Polakami wybierającymi się na wycieczkę autokarową do Lwowa - dodaje.

WOŚP dołącza do pomocy Ukrainie. Owsiak: Pracujemy na pełnych obrotach

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie