Hotele podnoszą ceny. Niektóre nawet o więcej niż 10 proc.

IGHP przeprowadziła wśród hotelarzy badanie, którego wyniki wskazują, że ceny noclegów mają tendencję wzrostową. Jak podano, w styczniu ponad połowa hoteli (52 proc.) miała średnie ceny wyższe niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Co więcej, 25 proc. z nich odnotowało wzrosty o więcej niż 10 proc. W przypadku 16 proc. obiektów ceny nie zmieniły się, a spadek średniej ceny zanotowało 25 proc. hoteli.

Jak zauważył sekretarz generalny IGHP Marcin Mączyński, podwyżki wynikają głównie z powodu dynamicznie rosnących kosztów towarów i usług.

Nie najlepsza jest również frekwencja w hotelach. Mączyński dodał, że ponad połowa obiektów nie przekroczyła w styczniu 30 proc., a ponad 50 proc. obłożenia miało tylko 13 proc. Z ankiety wynika, że hotele pozamiejskie uzyskały nieco lepsze wyniki obłożenia od tych położonych w miastach. Co więcej, z badania wynika, że więcej gości wybiera hotele o profilu wypoczynkowym a nie biznesowym.

Zobacz także: Pułapka w wakacyjnym raju. "Jestem tym psychicznie wykończona"

W ocenie sekretarza generalnego takie różnice we frekwencji wynikały z kończącego się na początku stycznia okresu przerwy noworocznej oraz pierwszych dwóch tygodni ferii szkolnych generujących pobyty prywatne w miejscowościach wypoczynkowych.

Izba podała, że dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kolejne trzy miesiące nie napawają nadzieją, bo prognozy są słabe i pogarszają się z każdym kolejnym miesiącem. "Mimo że cały luty to okres szkolnych ferii zimowych, nadal miejsce ma krótkie okienko rezerwacyjne" - wskazano w komunikacie.

Z ankiety wynika, że w lutym większość hoteli spodziewała się obłożenia poniżej 30 proc. Ponad 85 proc. hoteli posiada rezerwacje na marzec na poziomie nie wyższym niż 20 proc. frekwencji, w tym dwie dominujące grupy (po 30 proc. obiektów każda) z obłożeniem do 5 proc. oraz w zakresie 11-20 proc. W kwietniu prognozy są zbliżone do marca - również 85 proc. spodziewa się rezerwacji na poziomie 20 proc.

Zobacz także: Niezwykła atrakcja na Sri Lance. Kręci się w głowie od samego patrzenia