Indonezja cofa zakazy. Za wizytę na wyspie trzeba będzie jednak słono zapłacić
Indonezja odwołuje plany zamknięcia dla turystów popularnej wyspy Komodo. Zamiast tego zostaną nałożone ograniczenia liczby odwiedzających, aby ochronić gigantyczną jaszczurkę.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez agencję prasową Antara, kraj ustanowi coroczny system członkostwa dla tych, którzy chcą odwiedzić to turystyczne miejsce. – Wyspa Komodo nie będzie zamknięta – ogłosił Luhut Binsar Pandjaitan, minister spraw morskich – ograniczona zostanie liczba turystów, poprzez zmianę systemu biletowego – poinformował.
Wdrożony ma zostać dwupoziomowy system członkostwa. Tylko ci z członkostwem premium będą mogli wylądować na wyspie Komodo i zobaczyć "ostatnie smoki na świecie". Inni zaś będą kierowani na sąsiednie wyspy. Indonezyjskie ministerstwo turystyki nie ogłosiło jeszcze cennika nowego systemu.
W kwietniu indonezyjskie władze ogłosiły plany zakazania turystom wstępu na wyspę przez rok, począwszy od stycznia 2020 r. Zakaz ten miał na celu odbudowę środowiska. Cofnięcie zakazu ogłoszono 1 października, po tym, gdy mieszkańcy wyrazili obawy, że całkowity brak turystów może znacznie obniżyć jakość ich życia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl