Każdy słyszał, mało kto odwiedza. Atrakcje turystyczne w niedocenianym mieście
Sosnowiec to jedno z polskich miast, o którym prawie każdy słyszał, ale mało kto potrafi powiedzieć coś więcej. Śląska miejscowość stała się sławna między innymi za sprawą licznych memów, które bywają krzywdzące zwłaszcza dla mieszkańców. Dziś spróbujemy choć trochę odczarować wizerunek Sosnowca i poznać jego najważniejsze atrakcje turystyczne w jeden dzień.
Legenda o powstaniu Sosnowca
Legendarne początki Sosnowca wiążą się z pewnym drwalem o imieniu Stanisław. Mężczyzna w średnim wieku zawsze ciężko pracował w lesie. Kiedyś po powrocie z pracy usiadł w fotelu i zaczął marzyć, że bardzo chciałby zostać górnikiem. Przyśnił mu się sen, w którym usłyszał dziwny głos, nawołujący go do przetestowania pracy górnika.
Gdy się obudził, przypomniał sobie nietypowy sen. Następnie pobiegł do sąsiada i pożyczył od niego kilof. Po czym zaczął szukać miejsca pod przyszłą kopalnię. W końcu znalazł niepozorną górkę z małymi, czarnymi węglikami połyskującymi w promieniach słonecznych.
Okazało się, że w nowo odkrytej kopalni stale przybywało czarnego bogactwa. Uradowany Stanisław krzyczał do miejscowych ludzi, że odtąd nikt nie zazna biedy i nie zmarznie, bo właśnie odkrył nieprzebrane pokłady węgla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Najdziwniejsze dania kuchni wietnamskiej. "Część szokuje nawet Wietnamczyków"
Górnik postanowił, że zbuduje tu również osadę. A z racji tego, że przed kopalnią rosły olbrzymie, wiekowe sosny, zdecydował, że nazwie to miejsce Sosnowcem.
Wkrótce powstało niewielkie miasteczko, a z czasem zaczęło przybywać fabryk, hut i domów. Większość nowo przybyłych osób pracowała właśnie w kopalni, która niestety po pewnym czasie zawaliła się. Zginęło wówczas wielu górników, włącznie z założycielem. Pamięć o Stanisławie jednak przetrwała. Miasto zaś rozbudowano i odbudowano kopalnię.
Takie są legendarne początki Sosnowca. Czas poznać jego najważniejsze atrakcje.
Spacer po Sosnowcu
Zwiedzanie Sosnowca można zacząć od zamku Sieleckiego, czyli najstarszego obiektu w mieście, który swoją historią sięga późnego średniowiecza. Obecnie stanowi siedzibę Sosnowieckiego Centrum Sztuki.
Dalej warto udać się do pobliskiego parku Sieleckiego. Rosną tam między innymi stare dęby, klony, wiązy i topole. Na terenie parku mieszczą się np. skatepark, plac zabaw, siłownia i tor rolkowy.
Szukając innych oaz zieleni, można przemieścić się do ośrodka rekreacyjnego Leśna. W jego skład wchodzą dwa jeziora – Leśny i Smug oraz piękny park. Szlaki spacerowe przyciągają zarówno mieszkańców, jak i turystów.
Kolejny zabytkowy park to park Dietla. Stanowi część kompleksu pałacowego, którego prawdziwą perełką architektoniczną jest pałac Dietla. Jego wnętrza można zwiedzać. Park zaprojektowano w duchu neoromantycznym. Można tam podziwiać np. sztuczne groty, jeziora, wzgórza, a nawet tak zwaną świątynię dumania. Atrakcję stanowią także stare drzewa – brzozy, lipy, klony, dęby.
A jeśli chcielibyście zmienić nieco klimat na cieplejszy, to można udać się do egzotarium. Zgromadzono tam egzotyczne rośliny z różnych stref klimatycznych i geograficznych oraz kilkadziesiąt gatunków ryb i gadów.
Trójkąt Trzech Cesarzy
Wśród nietypowych atrakcji warto wyróżnić też Trójkąt Trzech Cesarzy, gdzie dawniej zbiegały się granice trzech ościennych mocarstw w okresie zaborów. W dniu wejścia Polski do Unii Europejskiej – 2 maja 2004 roku – spotkali się tam z kolei prezydenci trzech sąsiedzkich miast, którzy byli świadkami zamontowania pamiątkowej tablicy z napisem: "W miejscu, w którym niegdyś stykały się granice trzech zaborów, dzisiaj świętujemy wstąpienie Polski do Unii Europejskiej i jesteśmy dumni, że wspólnie budujemy Europę bez granic".
Miłośnicy pięknej architektury powinni jeszcze udać się do pałacu Schoena, domu Ludowego, pałacu Wilhelma, dworu Mieroszewskich, teatru Zagłębia, bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wszystkich atrakcji jest zdecydowanie więcej.
Czytaj także: Gigantyczna inwestycja na Śląsku. Pochłonie 160 mln zł