"Kosmiczna galareta". Tajemnicze zjawisko w Nowej Hucie

Na kanale Grzyby w Nowej Hucie na YouTube pojawiło się wideo, którego bohaterem jest biały galaretowaty twór. Autor filmu zastanawia się, czy nietypowe znalezisko jest grzybem, czy może kosmiczną substancją? "W sumie to sam nie wiem, co to jest" - czytamy w opisie pod zamieszczonym wideo.

Spór o pochodzenie substancji nie został jak dotąd wyjaśniony Spór o pochodzenie substancji nie został jak dotąd wyjaśniony
Źródło zdjęć: © Youtube - Grzyby w Nowej Hucie
Monika Sikorska

Autor filmu natknął się na niecodzienne zjawisko podczas spaceru po Lesie Mogilskim w Nowej Hucie. W początkowej identyfikacji substancja została przez niego rozpoznana jako grzyb, a ściślej - kisielnica przeźroczysta, gatunek grzyba, który rośnie na gnijącym drewnie. Okazuje się jednak, że "kosmiczna galareta" jest dla wielu zagadką trudną do rozwiązania.

Kosmiczna galareta - grzyb czy coś z kosmosu?

"Myślałem, że to grzyb - kisielnica przeźroczysta. Niestety, myliłem się. W sumie to sam nie wiem, co to jest. Chyba nikt do końca nie wie. Co prawda na internatach tego świata [pisownia oryginalna] można poczytać o podobnych znaleziskach, ale nikt nie jest do końca w 100% pewnym, co to może być. Teorii jest dużo. Coś odzwierzęcego? Coś z kosmosu? Jakiś grzyb? Coś… po prostu coś o dziwnym wyglądzie i galaretowatej strukturze" - czytamy w opisie pod zamieszczonym filmem.

Pwdre Ser, kosmiczna galaretka – 06.01.2021, Nowa Huta Kraków.

Kosmiczna galareta - problem w ustaleniu pochodzenia substancji

Miłośnicy legend miejskich zapewne bliżej są teorii, iż tajemnicza galaretka powstała na skutek "upadków gwiazd". W rzeczywistości może to być wspomniany wcześniej grzyb lub coś odzwierzęcego. Autora nagrania zastanawiają małe czarne kuleczki, które występują w towarzystwie "kosmicznej galarety". Twierdzi także, że konsultował znalezisko z przyrodnikami, którzy sceptycznie podchodzą do teorii sugerującej, że jest to grzyb.

"Kisielnica przeźroczysta rośnie na obumarłym drewnie drzew liściastych. Nasze znalezisko leżało, tak leżało - bo nie rosło, nie było niczym i w żaden sposób przytwierdzone do podłoża, leżało bezpośrednio na ziemi, na liściach i na drzewie na czarnym bzie." - wnioskuje twórca nagrania. Liczymy, że wkrótce uda się rozwiązać tę zagadkę.

Carbonara z nieoczekiwanym dodatkiem. Nadleśnictwo Zamrzenica pokazuje przepis

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty