Trwa ładowanie...

"Kosmiczna galareta". Tajemnicze zjawisko w Nowej Hucie

Na kanale Grzyby w Nowej Hucie na YouTube pojawiło się wideo, którego bohaterem jest biały galaretowaty twór. Autor filmu zastanawia się, czy nietypowe znalezisko jest grzybem, czy może kosmiczną substancją? "W sumie to sam nie wiem, co to jest" - czytamy w opisie pod zamieszczonym wideo.

Spór o pochodzenie substancji nie został jak dotąd wyjaśniony Spór o pochodzenie substancji nie został jak dotąd wyjaśniony Źródło: Youtube - Grzyby w Nowej Hucie
d456bed
d456bed

Autor filmu natknął się na niecodzienne zjawisko podczas spaceru po Lesie Mogilskim w Nowej Hucie. W początkowej identyfikacji substancja została przez niego rozpoznana jako grzyb, a ściślej - kisielnica przeźroczysta, gatunek grzyba, który rośnie na gnijącym drewnie. Okazuje się jednak, że "kosmiczna galareta" jest dla wielu zagadką trudną do rozwiązania.

Kosmiczna galareta - grzyb czy coś z kosmosu?

"Myślałem, że to grzyb - kisielnica przeźroczysta. Niestety, myliłem się. W sumie to sam nie wiem, co to jest. Chyba nikt do końca nie wie. Co prawda na internatach tego świata [pisownia oryginalna] można poczytać o podobnych znaleziskach, ale nikt nie jest do końca w 100% pewnym, co to może być. Teorii jest dużo. Coś odzwierzęcego? Coś z kosmosu? Jakiś grzyb? Coś… po prostu coś o dziwnym wyglądzie i galaretowatej strukturze" - czytamy w opisie pod zamieszczonym filmem.

Pwdre Ser, kosmiczna galaretka – 06.01.2021, Nowa Huta Kraków.

Kosmiczna galareta - problem w ustaleniu pochodzenia substancji

Miłośnicy legend miejskich zapewne bliżej są teorii, iż tajemnicza galaretka powstała na skutek "upadków gwiazd". W rzeczywistości może to być wspomniany wcześniej grzyb lub coś odzwierzęcego. Autora nagrania zastanawiają małe czarne kuleczki, które występują w towarzystwie "kosmicznej galarety". Twierdzi także, że konsultował znalezisko z przyrodnikami, którzy sceptycznie podchodzą do teorii sugerującej, że jest to grzyb.

"Kisielnica przeźroczysta rośnie na obumarłym drewnie drzew liściastych. Nasze znalezisko leżało, tak leżało - bo nie rosło, nie było niczym i w żaden sposób przytwierdzone do podłoża, leżało bezpośrednio na ziemi, na liściach i na drzewie na czarnym bzie." - wnioskuje twórca nagrania. Liczymy, że wkrótce uda się rozwiązać tę zagadkę.

Carbonara z nieoczekiwanym dodatkiem. Nadleśnictwo Zamrzenica pokazuje przepis

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d456bed
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d456bed

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj