Leć na Cypr i daj się oczarować. Wyspa bogini miłości

Historia tej niewielkiej wyspy basenu Morza Śródziemnego sięga XIII w. p.n.e i jeszcze perę dekad wstecz o kraj ten ubiegało się kilka współczesnych mocarstw, angażując najtęższe umysły do rozwikłania tego konfliktu.

Dziś spokojny Cypr przyciąga coraz więcej turystów z różnych stron świata, głównie czystszymi plażami z certyfikatem Błękitnej Flagi, ale można tu nie tylko wylegiwać się w słońcu, lecz także zobaczyć wspaniałe zamki, świątynie, starożytne ruiny i stanowiska archeologiczne. Dołóżmy do tego niezwykłe krajobrazy, górskie wioski, w których mamy wrażenie, że czas się dawno zatrzymał, oraz urocze winnice.

Najprościej opisać Cypr zbierając wszystko, co najlepsze w kulturze greckiej i tureckiej do przysłowiowego worka, wymieszać i wyciągnąć najsmakowitsze kąski dla siebie. Oba narody charakteryzuje wyjątkowa gościnność, którą możemy poczuć na każdym kroku. Uśmiechnięci mieszkańcy chętnie zapraszają na tradycyjną cypryjską kawę – parzoną w tygielku zanurzanym później w piasku. Pamiętać jedynie należy, że o wersję bez cukru należy z wyprzedzeniem poprosić naszego baristę. Do tego obowiązkowo chałwa, baklava lub galaktoboureko, czyli deser z ciasta filo z cytrynowym bądź różanym puddingiem – niebo w gębie!

To, czego możemy być pewni na wyspie, to rewelacyjnego jedzenia będącego połączeniem nie tylko wspomnianych dwóch narodowości, ale kombinacją najlepszych przysmaków kuchni basenu Morza Śródziemnego. I tak znajdziemy tu mnóstwo marynowanej wieprzowiny i jagnięciny, przepyszne warzywa, w tym królujące tu bakłażany, aksamitnie kremowy hummus czy moussaka pod beszamelową pierzyną. Sporo tu aromatycznej kolendry i papryki, wszystko niezwykle doprawione zniewala swoim zapachem i smakiem! A osobom, które przesadziły z degustacją cypryjskich win, poleca się szczególnie avgolemono – zdrową i pożywną zupę przyrządzoną na bazie jajek i soku z cytryny. Od razu stawia na nogi.

Nie sposób nie wspomnieć o halloumi, czyli tradycyjnym cypryjskim serze wytwarzanym z mleka owczego lub mieszanki mleka owczego, koziego i krowiego. Ma lekko słony smak i zwartą konsystencję, przypominająca mozzarellę – nic dziwnego, że przeciętny Cypryjczyk zjada rocznie ok. 8 kg tego sera! Proces wytwarzania flagowego produktu wyspy można zobaczyć w jednym z tradycyjnych gospodarstw w wiosce Letimwu.

Po przepysznej uczcie warto wybrać się do Pafos, Europejskiej Stolicy Kultury z 2017 r., która stanowi jeden z najważniejszych ośrodków turystycznych na Cyprze. Zachęcić może fakt, że całe miasto, dzięki swojej wspaniałej architekturze i niezwykłym zabytkom, zostało w całości wpisane na listę UNESCO.

W okolicy warto odwiedzić miasteczko Polis, w którym znajdują się słynne Łaźnie Afrodyty, a idąc dalej szlakiem UNESCO natrafić można na Lefkarę, która zawdzięcza wpis na listę swoim wyrobom koronkarskim. Przy okazji jest to urocza wioska, w której warto zatrzymać się na chwilę i poobserwować uciekający wolno czas.

W Larnace z kolei, możemy się delektować powolnym spacerem długą i przyjemną dla oka promenadą, by następnie udać się do znajdującego się nieopodal sanktuarium Hala Sultan Tekke, w którym podobno została pochowana ciotka proroka Mahometa - Umm Haram. Niedaleko meczetu położone jest słone jezioro, gdzie zimą i wczesną wiosną można spotkać flamingi. Czy nadal Cypr będzie Ci się kojarzyć jedynie z przepięknymi plażami?

Wspomniana wcześniej cypryjska gościnność przekłada się również na możliwość swobodnego wybory daty wyjazdu, bowiem Cypr zachęca nas swoją pogodą rzez cały rok. Najwyższe temperatury występują w okresie od kwietnia do listopada, jednak również zimą ze średnią temp. 18 st. C będą stanowić miłą odskocznię od polskiej zimowej aury. Rozpieścić nas też może Cypr przystępnością cen – w serwisie Wakacje.pl znajdziemy oferty tygodniowego pobytu już od niespełna 1100 zł. Niewiele, jak za wyprawę na wyspę bogini miłości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl