- Czeski przewoźnik RegioJet przebojem wdarł się na polski rynek kolejowy i uruchomił połączenie z Krakowa do Warszawy - powiedział nasz dziennikarz, Arkadiusz Nauka, który sprawdził, jak w rzeczywistości wyglądają składy konkurenta PKP Intercity, jak przebiega podróż i przede wszystkim, jakie są ceny.
Od 18 września pociągi RegioJet, czeskiego przewoźnika, uznawanego za największego prywatnego w Europie Środkowej, łączą stolicę Polski z Krakowem. PKP Intercity musi więc mierzyć się z dużą konkurencją, szczególnie cenową. Bilety rozpoczynają się już od 39 zł, a przewoźnik dodatkowo zapowiada także promocje.
Turyści doceniają komfort podróży
- Pierwszy raz podróżuję linią RegioJet i podoba mi się dlatego, że jest tanio - powiedziała jedna z turystek. Inny podróżni docenili także wygodne fotele i darmową kawę. Warto zwrócić także uwagę na specjalny przedział dla rodzin z małymi dziećmi. Takiego udogodnienia na próżno szukać u polskiego przewoźnika. - W strefie dla dzieci jest wygodna kanapa, z której mogą oglądać bajki, także w języku polskim. W razie potrzeby telewizor można też wyłączyć bądź przyciszyć. Strefa jest dostępna dla wszystkich podróżnych, a pierwszeństwo mają osoby z biletami wykupionymi na ten przedział - powiedział Daniel Tomasz z RegioJet.
Ceny pozytywnie zaskakują
Warto zwrócić uwagę nie tylko na ceny biletów, ale także przekąsek. Te są zaskakująco niskie. Można bowiem kupić kawałek ciasta, np. sernika lub szarlotki już za 2 zł. Croissant maślany kosztuje 4,5 zł, a naleśniki 10 zł.