Nieoczekiwany hit majówki. "Spodziewają się armagedonu"
W weekend pogoda rozpieszczała w całym kraju, a następne dni zapowiadają się równie obiecująco. Wielu Polaków, którzy nie planowali wyjazdu na majówkę, zaczyna zmieniać zdanie i spontanicznie planuje wypady w różne części kraju. Postanowiliśmy sprawdzić, ile kosztuje majówka last minute i gdzie najtrudniej o nocleg.
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 15:51
Jeszcze do połowy zeszłego tygodnia słupki rtęci w Trójmieście w ciągu dnia wskazywały maksymalnie 6-7 st. C. Weekend jednak rozpoczął majówkę (dla tych, co wzięli trzy dni urlopu i mają dziewięć dni wolnego) z przytupem - było 18-20 st. C, a słońce sprawiało, że odczuwalna temperatura była dużo wyższa.
Pogoda zachęca do majówkowych wyjazdów
W ostatnie dni kwietnia w Trójmieście mają być 23 st. C, a im bardziej na południe, tym jeszcze cieplej. W Toruniu 25 st. C, w Krakowie i Wrocławiu po 26 st. C. Ci, którzy wolne zaczęli już od minionego weekendu, mają powody do radości. Z kolei tych, którzy na majówkę nie planowali wyjeżdżać, pogoda kusi do zmiany planów.
Jak wygląda sytuacja z noclegami w popularnych turystycznie miejscach w Polsce? Na Booking.com w większości zobaczymy alert dotyczący wysokiego procentu miejsc niedostępnych w tym terminie. Nigdzie jednak nie zbliża się on do 100 proc. Obiektów do wyboru jest dużo mniej niż standardowo, ale wciąż damy radę znaleźć nocleg w każdym przedziale cenowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Majówka last minute w górach - najłatwiej o nocleg w Zakopanem
Największą popularnością podczas majówki cieszą się standardowo góry. W tym roku wybierze się tam 40 proc. ankietowanych - wynika z ostatniego badania Nocowanie.pl. Pierwsza trójka najpopularniejszych miejscowości na majówkę 2024 to Zakopane, Karpacz i Kudowa-Zdrój.
W Zakopanem problemu z noclegami nie ma. Gigantyczna baza noclegowa na Podhalu sprawia, że jest w czym wybierać. Skromny pokój dla dwóch osób, zazwyczaj z dala od centrum, znajdziemy już od 650 zł za cztery noce (od 1 do 5 maja br.). Obiekty ze śniadaniami można wynająć od 1000 zł.
Alert pojawia się dopiero w przypadku wyszukiwań noclegu dla rodziny 2+2. Dowiadujemy się, że 75 proc. obiektów jest już niedostępnych. Wciąż jednak możemy wybierać wśród 670 miejsc noclegowych. Rodzina za cztery noce zapłaci min. 1000 zł, a w opcji ze śniadaniami od 1600-1700 zł.
W hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych za taki pobyt zapłacimy nawet 7- 8 tys. zł. Natomiast najdroższą ofertą w Zakopanem na Booking.com jest willa na Krupówkach za 20 tys. zł. Ma pięć sypialni, więc jest w niej miejsce dla 10 osób.
Karpacz i Kudowa-Zdrój - problem z noclegami
Dużo mniejszy wybór noclegów na majówkę mamy w Karpaczu. Tutaj alert pokazuje się już przy wyszukiwaniu noclegów dla dwóch osób. 93 proc. miejsc jest niedostępnych, a najtańsze pokoje dwuosobowe zarezerwujemy od 1000-1200 zł za cztery doby. Obiekty ze śniadaniem poniżej 2 tys. można policzyć na palcach jednej ręki. Reszta pobyt oferuje od 2200-2300 zł.
Dla rodzin dostępnych jest tylko 6 proc. obiektów, a ceny za czterodniowy pobyt rozpoczynają się od 1600 zł, a ze śniadaniem pojedyncze oferty znajdziemy za 2 tys. zł, a inne od 3 tys. w górę.
Czytaj także: Specjalne połączenia na majówkę. Ceny biletów w dół
Kudowa-Zdrój ma najmniejszą bazę noclegową z tych trzech górskich miejscowości i tutaj już kompletnie nie mamy w czym wybierać. 97 proc. miejsc na Booking.com jest niedostępnych. Pokój dwuosobowy na cztery dobry można zarezerwować w sześciu obiektach od 1500 do 2300 zł. Ze śniadaniem dostępne są tylko trzy - od 2950 do 3400 zł.
Dla rodzin w Kudowie na Booking.com dostępne są tylko dwa apartamenty - jeden za 1700 zł, drugi za 2400 zł - oraz dwa obiekty ze śniadaniem powyżej 6 tys. zł za cztery doby.
W Kudowie widać już poruszenie, ale to właśnie od 1 maja spodziewane są największe tłumy. - Jesteśmy teraz tak pomiędzy. Sporo osób już przyjechało, więc my, mieszkańcy odczuwamy, że np. ciężko się samochodem przebić przez miasto. Ale najwięcej przyjazdów spodziewanych jest dziś i jutro (29 i 30 kwietnia br.). Rozmawiałam z obsługą jednego z hoteli i mówili, że dziś spodziewają się armagedonu - mówi Ewa Drzewiecka z Urzędu Miasta w Kudowie-Zdroju.
Dodaje, że dużo większe zainteresowanie Kudową-Zdrojem widać było już w zeszłym roku. - Sezon u nas trwa od wiosny do jesieni. Z roku na rok ten napływ turystów jest coraz większy. Już w zeszłym roku było ich po kokardkę, a w tym roku wszystko wskazuje, że będzie ich jeszcze więcej - dodaje.
Majówka nad polskim morzem
Prognoza pogody na pierwsze dni maja w górach obecnie jest jednak połowicznie optymistyczna - od piątku 3 maja może sporo padać. Dużo ładniej zapowiada się majówka nad morzem. Jak wynika z ankiety Nocowanie.pl, już w minionych tygodniach na miejscowości nadmorskie stawiało 31 proc. ankietowanych. Ci, którzy noclegi rezerwują w ostatniej chwili, kierując się prognozą pogody, z pewnością też wybiorą kierunek północ.
Z nadmorskich miejscowości turyści najchętniej rezerwują noclegi w Gdańsku, podaje Nocowanie.pl. Sprawdźmy więc, jak sytuacja z noclegami wygląda w Trójmieście.
W stolicy województwa pomorskiego zarezerwowanych jest 90 proc. miejsc dla dwóch osób. Pokoje za cztery doby można wynająć od 800-900 zł we Wrzeszczu czy Przymorzu i od 1100-1200 w okolicach starego miasta. Pobyty w obiektach ze śniadaniem kosztują od 1600 zł poza centrum i od 3 tys. zł w odległości mniejszej niż 1 km od centrum. Aż 99 proc. miejsc noclegowych w okolicach ulicy Długiej czy Mariackiej jest niedostępnych.
Dla rodzin od 1 do 5 maja br. pozostało jedynie 7 proc. obiektów w Gdańsku. Apartamenty dla 2+2 kosztują od 1700 zł poza centrum i 2100 w lepszej lokalizacji, ale tam dostępność wynosi jedynie 2 proc.
Wśród obiektów ze śniadaniem tylko jeden ma cenę poniżej 3 tys. zł za cztery doby. W centrum jest ich tylko 17 i najtańsze rozpoczynają się od 4 tys. zł.