Maroko otwiera granice. Znamy pierwsze szczegóły

Maroko to prawdziwa egzotyczna perła. Zainteresowanie tym kierunkiem jest zawsze duże, bo choć to kraj Afryki Północnej, różni się w swoim charakterze od Egiptu czy Tunezji. Lot z Polski trwa tam tylko pięć godzin, a pogoda na miejscu rozpieszcza.

Jesienią był to urlopowy hit, ale nie trwało to długo, bo władze Maroka w zdecydowany sposób reagują na wszystkie zwroty akcji w trakcie pandemii. Po wykryciu Omikrona wprowadziły jeden z najsurowszych zakazów podróży na świecie. 29 listopada 2021 r. zamknięto granice lądowe, powietrzne i morskie.

Ale mamy dobre wieści. Od 7 lutego Maroko ponownie otwiera swoje granice. Możliwe będą loty do i z tego kraju.

Oczywiście, żeby wjechać tam na urlop, trzeba będzie spełnić pewne warunki, ale w trakcie pandemii zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić.

Władze Maroka dawkują informacje na temat otwarcia granic. Na oficjalnej stronie visitmorocco.com czytamy, że od 7 lutego obowiązywać będą następujące zasady wjazdu do Maroka:

- podróżny ma obowiązek okazania certyfikatu covidowego i negatywnego wyniku testu PCR wykonanego nie wcześniej niż 48 godzin przed wejściem na pokład samolotu,

- po przylocie podróżni zostaną poddani szybkim, wyrywkowym testom na koronawirusa,

- losowi podróżni będą poddani testom PCR,

- wyrywkowe testy w hotelu lub w ośrodku pobytowym dla turystów 48 godzin po przylocie.

Wynika z tego, że wjazd będzie możliwy tylko dla osób zaszczepionych. W oficjalnych komunikatach czytamy też, że przed 7 lutego Maroko opublikuje jeszcze dodatkowe informacje na temat zasad wjazdu. Być może kraje będą podzielone na trzy grupy w zależności od ryzyka zarażenia koronawirusem. Jak tylko poznamy więcej szczegółów, na pewno je opiszemy.

Czytaj też: Dziwny widok na trasie do Marakeszu. Dla mieszkańców to biznes

I choć zasady wydają się trochę skomplikowane, to chętnych na wycieczki na pewno nie zabraknie.

Planując urlop w Maroku, warto pamiętać, że mierzenie temperatury i noszenie maseczek jest tam obligatoryjne w miejscach publicznych, kawiarniach, restauracjach, taksówkach czy autobusach.

Tydzień w lutym w Agadirze (bez wyżywienia) to koszt ok. 1000 zł za osobę. Wycieczki z dwoma posiłkami zarezerwujemy już od 1113 zł. Opcja all inclusive to koszt od 1759 zł. Ofert na razie jest niewiele, ale to się zmieni.

- Organizatorzy wyjazdów czekają na oficjalne potwierdzenie zapowiadanego przez władze Maroka otwarcia granic dla podróżnych i ustalenia obowiązujących przepisów wjazdowych, wtedy też będą mogli ponownie włączyć wycieczki do tego kraju do swoich programów - mówi Agata Biernat z Wakacje.pl. - Jeszcze przed zamknięciem granic, pod koniec listopada, biura podróży realizowały wyjazdy do Maroka. W ofercie były zarówno wycieczki objazdowe, jak i wypoczynkowe. Klienci mogli zwiedzić np. Marrakesz, odwiedzić targowisko wielbłądów czy zrelaksować się na szerokich piaszczystych plażach.

Czytaj też: Wyglądają jak martwe. W USA wydano ostrzeżenie