Mogą skończyć pod kołami samochodów. Wolontariusze pomagają
Zaczęła się wiosna, a wraz z nią gody żab. Tym z Tatrzańskiego Parku Narodowego pomagają wolontariusze, którzy już rozpoczęli akcję przenoszenia płazów przez ruchliwą drogę przy wejściu do Doliny Olczyskiej w Zakopanem. Żaby trawne przemieszczają się do miejsc lęgowych, a akcja ma uchronić je przed śmiercią pod kołami samochodów.
Żaby trawne masowo składają skrzek w Ośrodku Czynnej Ochrony Płazów i Gadów na zakopiańskiej Jaszczurówce oraz wzdłuż Potoku Olczyskiego. Wędrówkę żab przecina jednak ruchliwa droga prowadząca z Zakopanego w kierunku Morskiego Oka. Dlatego właśnie co roku w czasie trwania okresu godowego, TPN organizuje akcję przenoszenia ich przez jezdnię do miejsc, w którym złożą skrzek.
Ważny i trudny okres dla żab
Tatrzański Park Narodowy na swoich profilach w mediach społecznościowych tłumaczy, dlaczego pomoc wolontariuszy jest tak ważna dla życia żab, szczególnie w okresie wiosenny.
"Żabom zagraża przede wszystkim ruch samochodowy (...) Bezpośrednio po obudzeniu żaby wystawiają się na promienie słoneczne, aby podnieść temperaturę ciała, a następnie przystępują do ważnej czynności życiowej, czyli przedłużania gatunku. Instynkt każe im pokonywać drogi i ulice w poszukiwaniu miejsc rozrodu. Ospały płaz powoli kicający przez drogę na widok samochodu nieruchomieje, traktując auto jak drapieżnika, który chce go upolować. Odurzony zalotami nie ma większych szans" - tłumaczą przyrodnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Mieszka z dala od ojczyzny. Tęskni tylko za jednym
Ratują ich życie
Wczesną wiosną, wzdłuż drogi, prowadzącej z Zakopanego do Morskiego Oka zostaje ustawiona bariera, która powoduje, że żaby nie mogą wyjść na jezdnię. Następnie, kilka razy dziennie wolontariusze zbierają żaby do wiaderek i przenoszą je na drugą stronę jezdni. Wtedy płazy mogą same bezpiecznie powędrować dalej do miejsc złożenia skrzeku, gdzie na świat przyjdą następne osobniki.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Każdy z nas jadąc samochodem w okolicach mokradeł czy cieków wodnych powinien zwolnić i zwrócić uwagę, czy nie stwarza zagrożenia dla płazów – wyjaśnił Jak Krzeptowski–Sabała z TPN.
Źródło: PAP/ Tatrzański Park Narodowy