Mrożące krew w żyłach drogi świata
Droga Trolli, Norwegia
Przejażdżka po tych drogach dosłownie mrozi krew w żyłach. To nie lada gratka dla kochających adrenalinę i mających stalowe nerwy. Oto jedne z najbardziej przerażających dróg naszej planety.
Przejażdżka po tych drogach dosłownie mrozi krew w żyłach. To nie lada gratka dla kochających adrenalinę i mających stalowe nerwy. Oto jedne z najbardziej przerażających dróg naszej planety.
*Na zdjęciu: *Trollstigen, zwana też Drabiną Trolli lub Drogą Trolli, trasa złożona z 11 serpentyn, o której sami mieszkańcy Norwegii mówią jako o obowiązkowym punkcie wizyty w ich kraju. Choć zazwyczaj drogi za sprawą ryku silników i pisku hamulców należą do najgłośniejszych miejsc, Trollstigen jest jednak wyjątkowa. Na składającej się z 11 serpentyn trasie nie da się rozwinąć dużej szybkości. Jest otwarta jedynie od połowy maja do końca sierpnia.
(pw/if/sc)