Na narty do Kim Dzong Una. Rosja wysyła swoich obywateli do Korei Północnej
Rosja nie przestaje zaskakiwać. Odkąd zaczęła wojnę w Ukrainie, jej obywatele, którzy lubią podróżować, nie mają łatwo ze względu na sankcje. Federacja Rosyjska utrzymuje, że nie ma problemu i podsuwa im coraz dziwniejsze propozycje. Ostatnia dotyczy oferty wyjazdów narciarskich do Korei Północnej.
11.01.2024 | aktual.: 11.01.2024 11:36
Zamiast w Alpy do Korei Północnej. Władze Kraju Nadmorskiego, regionu na Dalekim Wschodzie Rosji, zachęcają mieszkańców do wyjazdów turystycznych do ośrodka narciarskiego Masikryong zbudowanego na polecenie Kim Dzong Una - podaje "The Moscow Times".
Zimowe wyjazdy do Korei Północnej
Do kurortu w Korei Północnej udała się 9 lutego br. pierwsza grupa 50 turystów z Kraju Nadmorskiego w ramach wycieczki zorganizowanej. Takie wyjazdy to "unikatowa oferta dla mieszkańców Kraju Nadmorskiego i innych regionów Rosji" - oznajmił rząd regionalny.
Wyjazd nie jest tani: czterodniowy pobyt w Masikryong kosztuje 750 dolarów, czyli ok. 3 tys. zł. Kwota ta obejmuje koszty wizy, przelot samolotem z Władywostoku (co zajmuje około dwóch godzin), zakwaterowanie w cztero- lub pięciogwiazdkowym hotelu oraz wyjazd na jeden dzień do Pjongjangu i zwiedzanie miasta z rosyjskojęzycznym przewodnikiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie już wcześniej jeździli turystycznie do Korei Północnej, aż do 2020 r., gdy kraj ten zamknął granice z powodu pandemii koronawirusa. W latach 2018-2019 odwiedziło Koreę Północną około 6 tys. obywateli rosyjskich, z których jedna czwarta - około 1500 osób - przyjechała tam turystycznie.
Turyści z Rosji w Korei Północnej
Korea Północna, choć jest jednym z najbardziej zamkniętych krajów świata, dla Rosjan była nieco bardziej dostępna. Dla mieszkańców rosyjskiego Dalekiego Wschodu była też najtańszym kierunkiem wyjazdów. Niezależny portal Meduza informował w 2017 r., że koszt pobytu w Masikryong wynosił około 100 dolarów (400 zł) dziennie.
Meduza informowała w 2017 r. o rosyjskich rodzicach, którzy wysyłają swe dzieci na obozy do Korei Północnej, za pośrednictwem Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej. Turyści z Rosji, którzy odwiedzali sąsiedni kraj musieli jednak liczyć się z obecnością przewodników towarzyszących grupom wycieczkowym od początku do końca pobytu. Uważano, że przewodnicy, dobrze władający rosyjskim, pracują dla północnokoreańskich służb specjalnych.
Moskwa i Pjongjang nasiliły kontakty po inwazji rosyjskiej na Ukrainę, w tym w sferze wojskowej - Rosja zabiegała o amunicję artyleryjską z Korei Północnej. We wrześniu 2023 roku Kim Dzong Un odwiedził Rosję i spotkał się z Władimirem Putinem. Rozwój turystyki był jednym z tematem ich rozmów. Media rosyjskie zapowiadały następnie, że planowane jest uruchomienie regularnych rejsów lotniczych między Moskwą, Władywostokiem i Pjongjangiem. Obecnie wykonywane są rejsy tylko z Władywostoku - dwa razy w tygodniu do Pjongjangu i z powrotem latają północnokoreańskie linie Air Koryo.