Najdziwniejsze rzeczy, które wydarzyły się w samolotach
Podróże samolotem to ekscytacja, przygoda i najczęściej - zapowiedź wakacji. Jednak czytając wiadomości z całego świata można odnieść wrażenie, że ludzie na wysokości 11 km nad ziemią zwyczajnie tracą rozum, a dla podróży samolotem są gotowi zrobić dosłownie wszystko. Pisaliśmy już o Żydzie w worku czy o niesfornym pasażerze związanym przez stewardesy taśmą klejącą, ale okazuje się, że dziwnych przypadków dziejących się w przestworzach jest znacznie więcej. Oto najbardziej szokujące zajścia z ostatnich kilku miesięcy.
To wydarzyło się naprawdę!
Podróże samolotem to ekscytacja, przygoda i najczęściej - zapowiedź wakacji. Jednak czytając wiadomości z całego świata można odnieść wrażenie, że na wysokości 11 km nad ziemią dzieją się niestworzone rzeczy, ludzie zwyczajnie tracą rozum, a dla podróży samolotem są gotowi zrobić dosłownie wszystko. Pisaliśmy już o Żydzie w worku czy o niesfornym pasażerze związanym przez stewardesy taśmą klejącą, ale okazuje się, że dziwnych przypadków dziejących się w przestworzach jest znacznie więcej. Oto najbardziej szokujące zajścia z ostatnich kilku miesięcy.
at/if
Pasażer na gapę wypadł z samolotu
W lipcu 2013 roku podczas rejsu linii lotniczych Air France z Burkina Faso do Paryża z międzylądowaniem w stolicy Nigru doszło do tragedii. W czasie podchodzenia samolotu do lądowania w Niamey wypadł z niego człowiek. Zwłoki mężczyzny spadły niemal wprost na ludzi na przedmieściach stolicy. Wstrząśnięci przechodnie od razu zawiadomili policję. Samolot natychmiast został zatrzymany na lotnisku, a policja rozpoczęła śledztwo w sprawie tajemniczego wypadku.
Stewardesa-duch
Awaryjne lądowanie linii lotniczych Thai Airways International, które miało miejsce we wrześniu 2013 roku w Bangkoku to wciąż gorący temat ze względu na"stewardesę-ducha". Mówi się nawet o "cudzie na pokładzie". Prawdziwy dramat rozpoczął się podczas ewakuacji z samolotu. - W tym całym chaosie nagle zobaczyłem stewardesę ubraną w tradycyjny tajski strój narodowy. Nie mogłem odczytać jej imienia na plakietce. Była bardzo spokojna i opanowana, jej słowa przywróciły porządek na pokładzie. Po ewakuacji już jej nie widziałem - relacjonuje jeden z pasażerów. Jego zeznania potwierdzają nie tylko inni podróżni, ale także niektórzy strażacy i personel ratowniczy.
Stewardesy linii Thai Airways podczas lotu noszą tajski strój narodowy, jednak przed lądowaniem przebierają się z powrotem w uniformy linii lotniczych. Tak było także podczas lotu 679 z Guanghou. Wszystkie stewardesy potwierdzają, że podczas akcji nie były ubrane w tradycyjny strój, co także widać na nagraniach i zdjęciach z ewakuacji.
Załoga zostawiła śpiącego pasażerza
W grudniu 2013 roku Tom Wagner lecący z Luizjany do Kalifornii z przesiadką w Houston, jak wielu innych pasażerów zasnął w samolocie. Gdy się obudził, ku swemu zdziwieniu stwierdził, że jest w maszynie zupełnie sam. Pozostali pasażerowie opuścili pokład, a w ich ślad poszła załoga. Nie wiadomo, czy nikt nie zauważył śpiącego Wagnera, czy też może celowo go nie obudzono, co mogłoby się komuś wydać doskonałym żartem. Tak czy inaczej, pasażer ma żal do linii lotniczych United Express, tym bardziej, że pracownicy lotniska, którzy w końcu uwolnili go z samolotu, sugerowali, by "nie robił z tego afery". Linie lotnicze przeprosiły Toma Wagnera i w ramach zadośćuczynienia ufundowały mu nocleg w hotelu i voucher o wartości 250 dolarów na drobne wydatki.
Pilot pomylił lotniska
Rok 2014 jest pechowym rokiem dla linii lotniczych Southwest Airlines. W styczniu doszło do niebywałego wydarzenia - pilot tych linii pomylił lotniska. Samolot ze 124 pasażerami na pokładzie, który wystartował z Chicago, miał lądować w Branson (stan Missouri), ale z jakiegoś powodu wylądował na oddalonym o 11 km, przeznaczonym dla mniejszych samolotów, lotnisku Taney County Airport, mającym o połowę krótszy pas, kończący się stromą skarpą. Pasażerowie relacjonowali, że gdy tylko samolot dotknął pasa, pilot zaczął bardzo ostro hamować. Gdy maszyna stanęła, z kół podwozia dochodził swąd spalonej gumy. Do końca pasa było około 30 metrów. Boeing 737 wylądował tam po raz pierwszy. Mimo gwałtownego hamowania żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń.
Stewardesa wypadła z samolotu
W lutym br. na lotnisku w Dubaju doszło do wydarzenia, o którym raczej rzadko można usłyszeć. Airbus A321-200, obsługiwany przez Ural Airlines, był przygotowywany do lotu Dubaj - Perm, kiedy ciężarówka cateringowa, należąca do Emirates Flight Catering, wjechała w jego ogon. Pracownica linii lotniczych wypadła z wysokości 4 metrów przez otwarte drzwi samolotu na płytę lotniska. Ciężko ranna 37-letnia Marina Żeliamowa została przewieziona do szpitala i poddana operacji. Według rzecznika linii lotniczych obrażenia nie stanowiły zagrożenia dla jej życia, a obecnie jej stan jest stabilny. Z powodu uszkodzenia Airbus A321-200 musiał zostać zastąpiony innym samolotem, a lot uległ opóźnieniu o ponad 14 godzin.
Samolot niemal zdmuchnięty z pasa startowego
Również w lutym br. tylko dzięki refleksowi pilota samolot easyJet nie rozbił się na pasie startowymlotniska Luton pod Londynem. Jego szybka reakcja na gwałtowny podmuch wiatru, który uniemożliwił lądowanie, zapobiegła katastrofie. Według relacji naocznego świadka, Trevora Nasha, ok. 180 cm dzieliło skrzydło samolotu od zetknięcia się z powierzchnią lotniska. Przy prędkości ponad 150 km/h taki kontakt mógłby się zakończyć tragicznie. Trevor Nash, który jest również autorem zdjęć, powiedział "The Sun": - Samolot pochylił się najpierw na lewą stronę, potem został uderzony potężnym podmuchem wiatru i przechylił się na prawą stronę. Skrzydło zawisło ok. 180 cm nad ziemią. Myślałem, że się rozbiją. Samolot zmierzał w kierunku terminalu, ale umiejętności pilota uratowały sytuację - dodał Nash.
Samolot w czasie lotu zgubił fragment skrzydła
Z kolei w marcu tego roku uczestnicy lotu linii Delta z Orlando do Atlanty (USA) przeżyli chwile grozy, gdy jeden z paneli skrzydła zwyczajnie... odleciał. Jeden z pasażerów, David Watterson powiedział, że w chwili gdy zasypiał usłyszał hałas i zobaczył, że brakuje fragmentu skrzydła, a z powstałej szczeliny wycieka płyn hydrauliczny. Według relacji, pasażerowie zachowali spokój, mimo że utrata panelu mogła wzbudzać przerażenie. Rzecznik linii Delta, Anthony Black, powiedział, że utrata części skrzydła nie stanowiła żadnego problemu podczas lotu czy lądowania.
Pasażer chciał otworzyć drzwi samolotu podczas lotu
W kwietniu br. pasażer pechowych linii Southwest Airlines próbował otworzyć drzwi w czasie lotu. Na szczęście personel pokładowy i współpasażerowie uniemożliwili mu ten szalony wyczyn. Do zajścia doszło w poniedziałek na trasie z Chicago do Sacramento. Według zeznań świadków, po godzinie lotu 23-letni Joshua Suggs dwukrotnie odmówił powrotu na swoje miejsce, a następnie przepchnąwszy się obok stewardesy próbował otworzyć tylne wyjście ewakuacyjne. Stewardesa zaczęła krzyczeć, a zaalarmowani pasażerowie pomogli powstrzymać mężczyznę, obezwładnili go, a następnie związali. Obecni przy zajściu twierdzą że Suggs miał rozszerzone źrenice i bełkotał. W wyniku dramatycznego wydarzenia samolot wylądował na lotnisku Eppley Airfield w Omaha, gdzie niesforny pasażer został aresztowany.
Nastolatek przeżył lot w podwoziu boeinga
Ostatnim, dość szokującym wydarzeniem, do którego doszło w tym roku jest bez wątpienia przypadek nastolatka, który przeżył 5-godzinny lot w podwoziu boeinga na trasie z Kalifornii na Hawaje. Lekarze i przedstawiciele linii lotniczych zastanawiają się, jak to możliwe. Po starcie maszyny i spadku temperatury do -62 stopni Celsjusza, 16-letni mieszkaniec San Jose, szybko stracił przytomność. Odzyskał ją godzinę po wylądowaniu samolotu na płycie lotniska w Maui na Hawajach. Wtedy też został zauważony przez personel lotniska.
at/if