Trwa ładowanie...

New York Times oferuje pracę marzeń. W rok można odwiedzić 52 miejsca na świecie

Jeśli praca marzeń istnieje, to właśnie ją znaleźliśmy. New York Times szuka dziennikarza, który przez rok zwiedzi 52 miejsca na świecie i opisze swoje wrażenia. W ofercie haczyków brak.

New York Times oferuje pracę marzeń. W rok można odwiedzić 52 miejsca na świecieŹródło: Shutterstock.com, fot: Maria Savenko
d1iisju
d1iisju

Na początku każdego roku New York Times publikuje listę 52 miejsc na świecie, które po prostu trzeba zobaczyć. 52, czyli tyle, ile jest tygodni w roku. Ambitny plan podróży, prawda?

Na liście, opublikowanej w styczniu br., znalazły się takie kraje jak Gabon, Kazachstan, Portugalia, Tajlandia czy Meksyk. Wśród 52 miejsc "must see" wskazane są całe kraje, ale także konkretne wyspy (np. Madagaskar i Cypr)
czy miasta (np. Sztokholm, Madryt i Sanya). Prawdziwa lista marzeń, o której większość z nas może tylko śnić. Ale właśnie pojawiłą się szansa na spełnienie tych snów.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com, fot: efenko

Jeden z najważniejszych amerykańskich dzienników postanowił dać szansę jednej osobie, by na własnej skórze przekonała się o tym, dlaczego warto odwiedzić te miejsca. New York Times chce zatrudnić reportera, który odwiedzi wszystkie 52 kierunki. "Szukamy osoby, która opowie nam historie tych miejsc i swoje przygody z podróży" - czytamy w ogłoszeniu. Idealny kandydat powinien mieć ważny paszport oraz kilka ważnych umiejętności. "Wyciąganie esencji z odwiedzanych miejsc i opowiadanie o nich z pasją za pomocą słów i zdjęć - to jest to, czego szukamy".

d1iisju

Doświadczenie w pracy w mediach, liczne podróże, znajomość języka angielskiego oraz możliwość pracy przez rok to kolejne wymogi pracodawcy. Każdy, kto czuje, że oferta skierowana jest właśnie do niego, może wysłać swoją aplikację poprzez stronę internetową.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com, fot: Dennis van de Water

Do obowiązków reportera będzie należało: odwiedzanie wskazanych miejsc, smakowanie lokalnych potraw i zwiedzanie atrakcji, a następnie publikowanie artykułów ze zdjęciami oraz bombardowanie kanałów social media swoimi wrażeniami. I choć w ogłoszeniu nie ma informacji na temat zarobków, to kto by się tym przejmował, gdy mowa o pracy marzeń.

Zobacz też: Niesamowita podróż do Tybetu.

d1iisju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iisju

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj