Niemcy. Planowane zaostrzenie przepisów w związku z trzecią falą epidemii
Obecny wskaźnik zakażeń koronawirusem w Niemczech jest o wiele wyższy, niż prognozowano, dlatego kanclerz RFN, Angela Merkel, jest za jeszcze większym zaostrzeniem obostrzeń. Ostrzegła, że obecna trzecia fala pandemii może okazać się najcięższa.
Berliński Instytut in. Roberta Kocha (RKI) przekazał, że w poniedziałek liczba zakażonych koronawirusem w Niemczech od początku epidemii przekroczyła 3 mln. Odnotowano też ponad 13 tys. nowych przypadków COVID-19.
Ponadto krajowy wskaźnik zachorowalności w ciągu ostatnich siedmiu dni, który jest szczególnie monitorowany przez władze, wynosi 136,4 na 100 tys. mieszkańców, czyli przekracza próg, który w normalnych okolicznościach spowodowałby wzmocnienie restrykcji.
Kanclerz Angela Merkel obawia się zaostrzenia trzeciej fali epidemii koronawirusa
"Ta trzecia fala może być najtrudniejsza" - oceniła Angela Merkel. Wyrażając ubolewanie z powodu "zdecydowanie zbyt wysokich wskaźników zakażeń", niemiecka kanclerz przypomniała, że szczepienia są "najważniejszą bronią przeciwko wirusowi". "Testy pomogą nam zbudować 'most' do czasu, aż szczepienia zaczną działać" – powiedziała, przemawiając na wirtualnym otwarciu międzynarodowych targów w Hanowerze.
Po trzech miesiącach powolnej kampanii szczepień Niemcy przyspieszyły w zeszłym tygodniu, osiągając rekordowy wynik prawie 2 mln osób zaszczepionych w ciągu trzech dni, od środy do piątku. Ale "nawet szybkie szczepienia nie są gwarancją, że nowe mutacje, przeciwko którym nasze szczepionki nie działają lub działają słabiej, nie rozprzestrzenią się po świecie" - ostrzegła Merkel.
Kolejny ścisły lockdown w Niemczech?
Niemiecka kanclerz optuje za ponownym ścisłym ogólnokrajowym lockdownem. Rząd federalny planuje we wtorek, 13 kwietnia, zaostrzenie przepisów dotyczących walki z COVID-19, tak, aby mógł wprowadzać "blokady" w całym kraju, w tym nocne godziny policyjne, nawet jeśli oznacza to pokonanie oporu na poziomie lokalnym czy regionalnym.