Niskie ceny, brak tłumów i boska pogoda. Nowa moda wśród Polaków
Choć wakacje nieuchronnie zbliżają się ku końcowi, nie wszyscy ubolewają nad ich końcem. Wrzesień i październik to świetny moment na wyjazd dla tych, którzy nie są uzależnieni od roku szkolnego. Ceny są niższe, nie ma tłumów, a pogoda na południu Europy wciąż wspaniała.
Wraz z ociepleniem klimatu lipcowe i sierpniowe upały dają się turystom coraz bardziej we znaki. Coraz więcej osób, nawet tych z dziećmi w wieku szkolnym, skłania się do wyjazdów poza sezonem.
Wrzesień nowym sierpniem?
- Moda na podróżowanie poza sezonem z każdym rokiem zaznacza się w Polsce w coraz bardziej widoczny sposób - mówi Marzena German z Wakacje.pl. - Turyści z różnych zakątków świata dostrzegają zalety wypoczynku poza szczytem sezonu. Po pierwsze chodzi o ceny, które potrafią być nawet o ponad 20 proc. niższe niż w typowo letnich miesiącach. Po drugie na miejscu jest mniej turystów, co dla wielu osób również stanowi zaletę, po trzecie pogoda w miejscach kojarzonych z wypoczynkiem na plaży łagodnieje, i choć nadal można zażywać kąpieli morskich i słonecznych, upały nie są już tak dotkliwe jak w lipcu czy sierpniu - dodaje.
Jak wynika z analiz Wakacje.pl, ranking najpopularniejszych krajów, do których Polacy wybierają się jesienią, nie różni się specjalnie od listy dla szczytu sezonu. W dalszym ciągu będziemy wyjeżdżać do Turcji, Grecji, Egiptu, Tunezji, Hiszpanii, ale też na Bałkany czy na wyspy, takie jak Malta i Cypr.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile kosztuje wyjazd we wrześniu?
Ile zapłacimy za taki wypoczynek? W Turcji ceny za tydzień all inclusive we wrześniu rozpoczynają się od 1500 zł. Dla porównania, jeśli chcielibyśmy pojechać jeszcze w sierpniu, wtedy za najtańsze oferty trzeba zapłacić min. 2 tys. zł.
Największą popularnością cieszy się Riwiera Turecka słynąca z pięknych plaż, ale też bogatej oferty rozrywkowej, wielu zabytków i atrakcji. Na Riwierze Tureckiej największym zainteresowaniem turystów cieszą się Alanya, Side, Belek oraz Kemer. Ich wspólnym atutem są hotele słynące z bogatej oferty all inclusive i wspaniałego położenia.
Za wrześniowe all inclusive w Grecji zapłacimy od 1900 zł. W sierpniu jest to min. 2600 zł. Różnica jest więc bardzo duża. Tutaj najchętniej Polacy stawiają na wyspy - do najpopularniejszych należą Kreta, Rodos, Kos czy Zakynthos. Tę pierwszą wybiera średnio co piąty klient wypoczywający w Grecji.
Jeszcze korzystniej prezentuje się październik - w pierwszej połowie miesiąca wycieczki all inclusive do Turcji rozpoczynają się od 1400 zł, a do Grecji od 1700 zł.
Warto dodać, że jeżeli zależy nam na rezerwacji wyjazdu w niższej cenie i większym wyborze hoteli, nie czekajmy z podjęciem decyzji do ostatniej chwili, ponieważ to coraz popularniejszy czas na urlop. Nie ma więc gwarancji, że bliżej terminu wylotu cena będzie niższa. Raczej będzie odwrotnie.
Wrześniowe wczasy - mniej leżenia, więcej zwiedzania
Choć po zakończeniu wakacji jeździmy do tych samych krajów, co w szczycie lata, nasze wakacje wyglądają inaczej. - To, co się nieco zmienia, to sposób wypoczywania. Ponieważ temperatury są niższe, chętniej wychodzimy poza hotel - mówi Marzena German.
Czytaj także: Niezwykłe miejsca w Turcji. Ich historia robi wrażenie
W tym czasie częściej łączymy wypoczynek stacjonarny z aktywnym, rozumianym jako zwiedzanie, ale i wędrówki po okolicy czy uprawianie sportów. - Pamiętajmy jednak, by szczególnie do tych ostatnich odpowiednio się przygotować – poza tężyzną fizyczną ważne jest też odpowiednie ubezpieczenie. Niektóre rodzaje sportów wchodzą do kategorii ekstremalnych, a ochrona z tym związana ujęta jest zazwyczaj w rozszerzonych wariantach polisy - zauważa ekspertka.
