Odnaleźli sekretne wejście do jaskini. "To dosłownie mój najgorszy koszmar"
Kilkoro młodych ludzi podczas pobytu w Rio de Janeiro odnalazło sekretne wejście do podwodnej jaskini. Żeby się do niej dostać, trzeba mieć odwagę, alby zanurkować w miejscu, gdzie opada wodospad. Filmik z zejścia do podziemi robi furorę w mediach społecznościowych. Najczęstsze są komentarze w stylu: "O nie, to mój najgorszy koszmar".
Młodzi ludzie, którzy wybrali się na wakacje do Rio, dotarli do miejsca, gdzie znajduje się "sekretne wejście do jaskini". Jak się później okazuje i jak czytamy w opisie filmu, tak do końca sekretne ono nie jest, ponieważ jaskinia jest dość popularną atrakcją turystyczną. Jednak trzeba przyznać, że zejście do groty wymaga nie lada odwagi.
Znika w czeluści
W pierwszych sekundach filmu widzimy, jak turystka zasuwa się do zagłębienia pod wodospadem i nagle znika w ciemnej czeluści między skałami. Za nią podąża młody mężczyzna, którego zejście oglądamy już z perspektywy wnętrza jaskini. Jest tam ciasno i ciemno, a chłopak ześlizguje się do środka jakby po skalnej zjeżdżalni.
Autorzy filmiku piszą, że jaskinia jest przytulna i niewielka, ale spokojnie mieszczą się w niej trzy lub cztery osoby. "Eksplorerzy" przemieszczają się w środku zanurzeni w taki sposób, że momentami tylko głowy i ramiona wystają im w wąskiej przestrzeni między lustrem wody a skalnym sklepieniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedoceniana wyspa w Europie. "Jak na Malediwach"
Jak się jednak okazuje, przejście przez jaskinię jest bardzo krótkie i bohaterowie filmiku po kilkunastu sekundach wychodzą z drugiej strony skały.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Setki komentarzy pod filmem
Pod nagraniem pojawiły się setki komentarzy: "Poczułam się, jak wtedy, gdy robiłam rezonans. Nie, dziękuję, to nie dla mnie" - pisała Stephanie. "To dosłownie mój najgorszy koszmar" - komentowała Rebecca. Z kolei Ruth zastanawiała się: "O Boże, nie. Kto wie, co tam jest? A co jeśli utkniesz?", natomiast Jackie panikowała: "Pająki na pewno chowają się wszędzie! Nie!"
Wśród internautów zdania były jednak podzielone. Wielu z nich uważa, że paczka turystów zażartowała sobie z nich: "Sugeruję poszukać definicji jaskini" - radzi Gerry; "Jaskinia? Lol, masz na myśli, że weszli pod kamień, żeby wyjść z drugiej strony?" - śmieje się Jonathan, a Lucy pisze: "To nie jaskinia, to sterta głazów, pod które można się wślizgnąć".
Źródło: LADbible