Ogień strawił część parku narodowego. Wydano nakazy ewakuacji

Płomienie zajęły już ponad jedną trzecią Parku Narodowego Grampians w Australii. Stanowa agencja kryzysowa wydała nakazy natychmiastowej ewakuacji dla ponad dwudziestu osad.

Park narodowy już bardzo ucierpiałPark narodowy już bardzo ucierpiał
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ashley Whitworth
oprac.  NGU

Pożary w Parku Narodowym Grampians w australijskim stanie Wiktoria rozprzestrzeniły się już na prawie 80 tys. ha.

Ogień w Australii

Choć ogień w stanie Wiktoria pojawił się już prawie dwa tygodnie temu, w czwartek 26 grudnia br. po południu doszło do znacznego rozwoju pożaru, co potwierdził Luke Heagerty z State Control Centre. Silne wiatry, osiągające prędkość nawet do 100 km/h, dodatkowo utrudniają walkę z żywiołem i przyspieszają jego rozprzestrzenianie się. W ostatnich dniach w akcji brało udział ponad 600 strażaków, wspieranych przez specjalistyczny sprzęt.

W czwartek stanowa agencja kryzysowa wydała nakazy natychmiastowej ewakuacji dla ponad dwudziestu osad. Miejscowości położone bliżej parku zostały natomiast objęte nakazem szukania schronienia. Dla osób dotkniętych pożarami utworzono centra pomocy m.in. w Stawell, Ararat i Hamilton.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odwiedził odległy kraj. "Jest taniej niż w Polsce"

Władze nie zgłosiły do tej pory strat w domach mieszkalnych, ale odnotowano straty w inwentarzu i zniszczenia budynków gospodarczych. - W tej chwili nie mamy prądu i mamy pewne problemy z wodą, z naszą siecią wodociągową - przyznała pani Guthrie, mieszkanka dotkniętych terenów, cytowana przez ABC News. Dodatkowo ucierpiało także wiele zwierząt. Żywcem spłonęły m.in. zamieszkujące park kangury, czy zwierzęta gospodarcze, takie jak np. owce.

Rick Nugent, komisarz ds. zarządzania kryzysowego, podkreślił, że strażacy robią wszystko, by chronić życie i mienie.

Długotrwałe zagrożenie

Pożar w Grampians może trwać jeszcze przez kolejne tygodnie. Władze podkreślają, że sytuacja jest dynamiczna i wymaga stałej obserwacji. Aktualne informacje umieszczane są m.in. w mediach społecznościowych Vic Emergency.

Sytuacja jest stale aktualizowana
Sytuacja jest stale aktualizowana © emergency.vic.gov.au

"Drzewa mogą być niezwykle niebezpieczne podczas pożaru buszu lub silnych wiatrów. Nie stój ani nie parkuj w miejscach, w których występują drzewa dotknięte pożarem. Pożary buszu mogą szybko się rozprzestrzeniać i są niezwykle niebezpieczne. Drzewa mogą przewracać się w poprzek dróg i powodować niebezpieczne warunki na drogach" - brzmią niektóre z ostrzeżeń.

Źródło: VicEmergency/rnz.co.nz

Wybrane dla Ciebie
Wielkie święto na wakacyjnej wyspie. Niemal pełne obłożenie w hotelach
Wielkie święto na wakacyjnej wyspie. Niemal pełne obłożenie w hotelach
Wypłynęli mimo ostrzeżeń. Łódź nie miała szans we wzburzonym oceanie
Wypłynęli mimo ostrzeżeń. Łódź nie miała szans we wzburzonym oceanie
Już za tydzień się zacznie. W tym roku polskie miasto szczególnie warto odwiedzić
Już za tydzień się zacznie. W tym roku polskie miasto szczególnie warto odwiedzić
Samoloty pełne Polaków. Kto wybrał ten termin, już wygrał
Samoloty pełne Polaków. Kto wybrał ten termin, już wygrał
Wystawił dzieło bez wiedzy pracowników. "To nie jest sztuka"
Wystawił dzieło bez wiedzy pracowników. "To nie jest sztuka"
Hit tegorocznej zimy. Zainteresowanie Polaków gwałtownie wzrosło
Hit tegorocznej zimy. Zainteresowanie Polaków gwałtownie wzrosło
W samolocie podali jej dziecku batonik. Żąda gigantycznego odszkodowania
W samolocie podali jej dziecku batonik. Żąda gigantycznego odszkodowania
Miasteczko 50 mostków. "Wenecja Karkonoszy" wygląda jak z bajki
Miasteczko 50 mostków. "Wenecja Karkonoszy" wygląda jak z bajki
Synagoga w Poznaniu na sprzedaż. Jest jeden warunek
Synagoga w Poznaniu na sprzedaż. Jest jeden warunek
Zamknięte szkoły, odwołane loty i zakaz kąpieli w oceanie. Chaos w europejskim kraju
Zamknięte szkoły, odwołane loty i zakaz kąpieli w oceanie. Chaos w europejskim kraju
Depcze po piętach Egiptowi. Ponad 30 st. C, a wycieczki za 2 tys. zł
Depcze po piętach Egiptowi. Ponad 30 st. C, a wycieczki za 2 tys. zł
Jedno z najstarszych miast w Polsce. Trudno o cenniejsze zabytki
Jedno z najstarszych miast w Polsce. Trudno o cenniejsze zabytki