Słynna australijska plaża zamknięta. Powodem tajemnicze czarne kule
Plaża Coogee w Sydney została zamknięta po tym, jak na brzegu odkryto podejrzanie wyglądające czarne kule. Lokalne władze zamknęły teren i ostrzegły przed dotykaniem tajemniczych obiektów.
We wtorek 15 października ratownicy na popularnej plaży Coogee, we wschodniej dzielnicy Sydney, wykryli na brzegu dziwne, czarne, kuliste formacje.
Mogą to być tzw. kulki smołowe
Ekipy środowiskowe Randwick City Council szybko zebrały próbki do badań, a mieszkańcy zostali poproszeni o unikanie kontaktu z materiałem do czasu zakończenia śledztwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Pierwsze podejrzenia padły na tzw. kulki smołowe, które powstają w wyniku kontaktu ropy z wodą i zanieczyszczeniami – często jako wynik wycieku ropy do wody. Do tej pory jednak nie potwierdzono jeszcze, czy to faktycznie kulki smołowe.
- Plaża Coogee jest zamknięta do odwołania po tym, jak dziś popołudniu ratownicy odkryli tajemnicze czarne, kuliste zanieczyszczenia rozrzucone na całej długości plaży - poinformowała we wtorek Rada miasta Randwick za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mieszkańcy i turyści proszeni są o niekorzystanie z plaży
Obecnie miejskie ekipy zajmują się bezpiecznym usunięciem materiału oraz przeprowadzeniem inspekcji pobliskich plaż. Mieszkańcy i turyści, którzy planowali spędzić czas na Coogee, są proszeni o niekorzystanie z plaży do momentu zakończenia akcji oczyszczania i wyjaśnienia pochodzenia materiału.
Czytaj także: Mają dość libacji w stolicy. Wprowadzili zakaz
Sprawa została zgłoszona do miejscowych służb ochrony środowiska, w tym do Environmental Protection Authority i Beachwatch NSW. Służby apelują również, aby unikać dotykania obiektów do czasu zakończenia badań.