Trwa ładowanie...

Paragon za kolację na Mazurach. "To i tak tańsza wersja"

Z wysokimi cenami trzeba się liczyć w wielu lokalach gastronomicznych, szczególnie tych położonych w popularnych kurortach. Pan Mariusz wysłał nam paragon z tawerny działającej w Sztynorcie, czyli jednym z najpopularniejszych mazurskich portów. Czy wydał dużo? Oceńcie sami.

Turysta pokazał paragon z Mazur Turysta pokazał paragon z Mazur Źródło: Adobe Stock, fot: Mariusz Świtulski
d18ub1c
d18ub1c

Choć Mazury nie są aż tak oblegane jak wybrzeże Bałtyku czy Zakopane, to i tam znajdziemy popularne miejscowości przyciągające sporo turystów. Jedno z takich miejsc to port w Sztynorcie, który w środku sezonu wypełniony jest niemal po brzegi. Żeglarzy przyciąga nie tylko klimat tego miejsca, ale i wyjątkowo malownicze położenie oraz smaczne jedzenie.

"To miejsce popularne, ale nic dziwnego. Dobry standard, uczciwe ceny, rozbudowana infrastruktura, wieczorami często są koncerty. W okolicy jest co zwiedzać, a do tego jest gdzie dobrze zjeść" - opisuje pan Mariusz, który bywa tam od lat.

Kolacja dla dwóch osób za 110 zł. "To i tak tańsza wersja"

Nasz czytelnik na kolację wybrał się do tawerny. Za dwa dania - sielawę z frytkami i surówkami oraz fraszynki (kotlety z ziemniaków - przyp. red.) z grzybami - piwo i kieliszek nalewki zapłacił 110 zł. "To i tak tańsza wersja" - podkreśla w przesłanej wiadomości i dodaje, że decydując się na obiad w portowej restauracji zapłaciłby pewnie więcej.

Paragon z tawerny Archiwum prywatne
Paragon z tawerny Źródło: Archiwum prywatne

"Jedzenie było bardzo dobre i świeże. 45 zł za porcję sielawy z dodatkami uważam za uczciwą cenę. Czasami lepiej wydać nieco więcej niż rozczarować się jakością" - tłumaczy pan Mariusz. Jednak, jak zauważa, na Mazurach jest nadal sporo miejsc, gdzie dobrą smażoną rybę z frytkami zjemy za ok. 30 zł. "Ale z pewnością nie będzie to w popularnych portach" - wyjaśnia.

Piwo na Mazurach wyjątkowo tanie

Jak widzimy na rachunku, pół litra lanego piwa to wydatek 13 zł. Czy to dużo? Nie tak dawno sieć obiegły zdjęcia paragonu za złoty trunek kupiony w Gdańsku - tam turysta zapłacił aż 20 zł.

d18ub1c

W odpowiedzi jedna z internautek stwierdziła, że piwo w Gdańsku jest "droższe niż w Chorwacji" i na dowód załączyła paragon. Kobieta zapłaciła 25 kun chorwackich, czyli ponad 15 zł. Jak się okazuje, piwo - nawet w popularnej miejscowości na Mazurach - wypada całkiem korzystnie cenowo.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Sztuka podróżowania - DS4

d18ub1c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18ub1c

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj