Pasażer Ryanaira przesadził. Po ponad czterech latach zapadł wyrok
Po ponad czterech latach od feralnych wydarzeń w końcu zapadł wyrok. Ryanair z zadowoleniem przyjął decyzję sądu w Atenach o skazaniu pasażera, który zakłócał podróż.
18.12.2024 | aktual.: 18.12.2024 20:24
Historia uciążliwego pasażera, który podróżował linią lotniczą Ryanair do Aten, powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy zachowują się na lotniskach bądź na pokładach samolotów w sposób naganny.
Uciążliwy pasażer skazany
Mężczyzna, który do stolicy Grecji wybrał się w lipcu 2020 r.,zakłócał podróż, a co więcej - nie wykonywał poleceń załogi. W efekcie linia lotnicza wystąpiła do sądu o ukaranie go. Choć od tamtej pory upłynęły ponad cztery lata, dopiero w środę 18 grudnia br. sąd orzekł.
Pasażer otrzymał wyrok pięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywnę w wysokości 400 euro (ponad 1,7 tys. zł). Ryanair nie ukrywa zadowolenia z wyroku, który zapadł i podkreśla, że w swoich działaniach kieruje się surową polityką zerowej tolerancji dla nieodpowiedniego zachowania pasażerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem irlandzkiej linii lotniczej stanowcze działania wobec uciążliwych pasażerów, wpływają korzystnie dla reszty podróżnych, którzy nie utrudniają lotu.
- Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych pasażerów i załogi jest priorytetem nr 1 dla Ryanair. Ryanair z zadowoleniem przyjmuje decyzję sądu w Atenach, która udowodniła, że niewielka liczba pasażerów zakłócających loty poniesie konsekwencje za swoje zachowanie - przyznał przedstawiciel Ryanaira, cytowany w informacji prasowej.
Naganne sytuacje
Choć wiadomości o niektórych zachowaniach pasażerów wydają się nierealne, mają miejsce w rzeczywistości. Przykładowo w listopadzie br. jeden z pasażerów podróżujący z Wielkiej Brytanii na Wyspy Kanaryjskie zachowywał się w sposób głośny i agresywny, co poważnie zakłócało lot. Nie to było jednak najgorsze. Po pewnym czasie jeden z pasażerów nie udał się do samolotowej toalety, choć powinien, tylko oddał mocz w kabinie. Po dotarciu na Teneryfę samolot został powitany przez lokalną policję, która od razu zajęła się zakłócającymi spokój pasażerami.
Do zaskakującej sytuacji doszło także w ostatnich dniach na pokdładzie samolotu linii Jet2, lecącego z Antalyi w Turcji do Leeds w Anglii. Rejs zamienił się w koszmar, gdy dwóch pasażerów wszczęło bójkę na pokładzie. Pomimo prób interwencji ze strony załogi i innych podróżnych, agresor kontynuował ataki, uderzając głową i próbując ugryźć przeciwnika. Samolot musiał awaryjnie lądować, a mężczyzna od razu po lądowaniu trafił w ręce miejscowych władz.
Historie, opisujące takie sytuacje można mnożyć niemalże bez końca.
Źródło: Ryanair/WP