Pi’erre Bourne grał w Warszawie. "Nigdy więcej nie wrócę do Polski"

Warszawski klub Hybrydy gościł 1 marca mało znanego amerykańskiego rapera, Pi’erre Bourne’a. Artysta podczas koncertu podobno świetnie się bawił i wznosił nawet biało-czerwoną flagę. Kilka godzin po koncercie ogłosił jednak, że nigdy już nie wróci do Polski.

Raper wystąpił w warszawskim klubie Hybrydy
Źródło zdjęć: © Facebook.com/ Pi'erre Bourne
Monika Sikorska

"Nigdy więcej nie wrócę do Polski. Wasze lotnisko sprawiło, że czuję się brudny!" – skarżył się raper na relacji na swoim Instagramie. – "Jesteśmy jedynymi czarnymi na lotnisku" – relacjonował.

Obraz
© Instagram.com/ pierrebourne

Jak donosi portal "Najwyższy czas", muzyk nie jest zbyt popularny, a swój image promuje na popularności innego rapera - Playboi’a Cartiego – dla którego robi muzykę. Incydent z lotniska można zatem potraktować, jako kaprys artysty, który jedynie szukał powodu, by zwrócić na siebie uwagę.

Artysta nie wspomina w relacji na Instagramie o aktach rasizmu, których padł ofiarą, a po prostu, jego zdaniem, na lotnisku Chopina w Warszawie było za mało czarnoskórych osób.

Najwyraźniej jego nastawienie do Polski zmieniło się po konflikcie z marką ubraniową MISBHV. Raper miał się spotkać po koncercie z przedstawicielami polskiej marki, jednak nie znaleźli dla niego czasu, o czym zresztą informuje fanów na Instagramie. Zdaniem Bourne’a firma posłużyła się jego zdjęciem z innym amerykańskim raperem, Lil Uzi Vertem, do promocji swojej marki.

Niepochlebne komentarze i relacja, w której zapowiada, że nigdy już nie wróci do Polski były więc najprawdopodobniej przejawem gniewu i niezadowolenia artysty. I choć szybko zniknęły z jego konta na Instagramie, to internet zdążył je zapamiętać.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Koniec "Czarnego Kota". Wewnątrz rozrzucone dokumenty i połamane meble

Wybrane dla Ciebie
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀