Pilot zrobił pasażerom niespodziankę. W pewnym momencie zmienił kurs lotu
Miał być zwykły lot, ale kreatywny pilot wymyślił pasażerom atrakcje. Samolot lecący z Barcelony do Zurichu utknął. Kolejka do lądowania była spora, co w takich wypadkach zazwyczaj oznacza krążenie nad lotniskiem, aż przyjdzie jego kolej. Tym razem było inaczej.
"Pozwólcie Państwo, że pokażę wam to, co najlepsze w Szwajcarii" - powiedział pilot. Po czym zmienił trasę. Zaskoczonym pasażerom już po chwili ukazał się niezwykle malowniczy widok. Kapitan zabrał ich na wycieczkę, by mogli podziwiać najpiękniejsze krajobrazy Alp.
Mieli szczęście. Pogoda była przepiękna, dzięki czemu ten widokowy lot na długo pozostanie w ich pamięci. Matterhorn, Zermatt, lodowiec Aletsch, Eiger i Jungfrau. Skarby szwajcarskiej natury z lotu ptaka robią wrażenie. Jeden z pasażerów opisał to doświadczenie na swoim profilu na Facebooku, nazywając je "spektakularnym".
Jak informuje swissinfo.ch, rzecznik prasowy Swiss Air potwierdził, że kontrola ruchu lotniczego dała zgodę na ten spontaniczny lot. "Bezpieczeństwo jest zawsze naszym priorytetem" – podkreślił i dodał, że przelot nad Alpami, zamiast nad centralnym płaskowyżem, jest dopuszczalny w odpowiednich warunkach.
Zobacz też: Michał Gierlach: Ścigając się nad Alpami, przekraczamy własne bariery
Zaczynasz przygodę ze sportem albo szukasz dawki inspiracji? Przejrzyj ofertę zniżek na stronie 4F kody rabatowe.
