Podwyżki w europejskim kraju. Nowe atrakcje turystyczne i znacznie wyższe ceny

W wielkanocny weekend rozpoczął się w Czechach główny sezon turystyczny w zamkach i pałacach. W wielu z nich głównym tematem specjalnych ekspozycji będzie spuścizna cesarskiego rodu Habsburgów. W większości obiektów podniesiono ceny.

Pałac Ploskovice to jeden z najchętniej odwiedzanych obiektów w CzechachPałac Ploskovice to jeden z najchętniej odwiedzanych obiektów w Czechach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Richard Semik
oprac.  KASW

Krajowy Instytut Zabytków (NPU), który administruje należącymi do państwa zamkami i pałacami, uzasadnił podwyżki zwiększonymi kosztami działania oraz oszczędnościami wymuszonymi przez ministerstwo kultury. Resort przekazał NPU na działalność o 30 milionów koron (ok. 5 mln zł) mniej niż dotychczas. Cena biletów wstępu do jednej czwartej zabytków pozostała niezmieniona.

Historia cesarskiego rodu

Realizowany przez NPU projekt zatytułowany "Śladami rodów szlacheckich" w rozpoczętym sezonie turystycznym koncentruje się na historii Habsburgów. Historycy chcą pokazać, jak cesarski ród żył w Czechach i na Morawach od XVIII do XX w., jak jego przedstawiciele dostosowywali rezydencje do swoich upodobań i hobby. Głównymi obiektami są zamki Konopiszt, Ploskovice i Zakupy. W ramach projektu uruchomione zostały nowe trasy dla zwiedzających. Przewidziano specjalne wystawy i wykłady.

Turyści kochają czeskie zamki i pałace

Zainteresowanie zamkami i pałacami w Czechach rośnie - co roku liczba odwiedzających zwiększa się o około pół miliona. Branża udostępniania zabytków wciąż dochodzi do siebie po latach pandemii Covid-19. Rekordowy był rok 2019, gdy zabytkowe obiekty odwiedziło ponad 5 mln osób. W 2023 roku należące do państwa zamki i pałace zwiedziło ponad 4 mln turystów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciekawy kierunek na każdą porę roku. "Latem nawet tańsze będą oferty wyjazdowe"

Zainteresowaniem cieszą się obiekty otwarte przez cały rok. W styczniu i lutym 2024 r. odwiedziło je o 17 proc. turystów więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

Hradec nad Moravicí  - jeden z piękniejszych czeskich zamków
Hradec nad Moravicí - jeden z piękniejszych czeskich zamków © Adobe Stock

Sezon turystyczny rozpoczął się także w wielu zamkach i pałacach pozostających w prywatnych rękach. W niektórych właściciele przygotowali specjalne programy związane ze Świętami Wielkanocnymi.

Należący do rodu Kinskych zamek Kost dostał specjalne wielkanocne dekoracje, a na zamku Louczen zaproponowano prezentacje pokazujące, jak niemiecka rodzina książęca Thurn und Taxis spędzała Wielkanoc.

Z Pragi Piotr Górecki

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru