Pokazali, co się dzieje w Karkonoszach. Zdjęcia robią wrażenie
W Karkonoszach obowiązuje obecnie trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Opady śniegu nie ustają, a miejscami pokrywa śnieżna ma aż 2 m grubości - donoszą ratownicy GOPR.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Karkonoszach to nie żarty. Jak czytamy w komunikacie GOPR, znaczne zagrożenie występuje w górnych partiach żlebów oraz pod ścianami skalnymi, a także w stromych lejach pozostałych jarów. "Pokrywa po dość sporych opadach (w wciągu ostatnich 48 h spadło z wiatrem ok. 30-35 cm) jest w miarę równomiernie rozlokowana. W niższych partiach poduchy i deski są w miarę miękkie, powyżej ok. 1250 m sytuacja się zmienia i zagrożone miejsca to zwykle spójne i sprasowane deski" - opisują goprowcy.
Niebezpiecznie na niebieskim szlaku
Apelują o ostrożność nie tylko w oficjalnym komunikacie, ale także na Facebooku, gdzie poinformowali o niebezpieczeństwie na niebieskim szlaku w kierunku Schroniska PTTK Strzecha Akademicka i Schroniska PTTK Samotnia im. Waldemara Siemaszki. Pokazali też zdjęcia z okolicy. Trzeba przyznać, że robią wrażenie.
"Po intensywnych opadach śniegu połączonych z silnym wiatrem zablokowany został przepust pod niebieskim szlakiem na Białym Potoku przed Kozim Mostkiem na Łomnicy. Spiętrzona woda przepływa górą i tworzy, niemożliwe do ominięcia suchą nogą, kilkumetrowe lodowe koryto" - informują goprowcy.
Pokrywa śnieżna może mieć nawet 2 m
Potwierdzają, że w ciągu ostatnich kilkunastu godzin w Karkonoszach spadło do 35 cm śniegu, a jednoznacznie wciąż wiejący wiatr uformował głębokie zaspy, co utrudnia poruszanie się po szlakach. "Miejscami pokrywa śnieżna może mieć nawet 2 m grubości". Widać to doskonale na jednym ze zdjęć opublikowanych w poście.
To, że napadało sporo śniegu, potwierdzają także pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Na oficjalnym profilu wstawili zdjęcie śniegu, który zakrył cały widok z okna na Przełęczy Karkonoskiej. - Wykonano jest ze Špindlerovej boudy, od strony schroniska Odrodzenie - zdradzają w rozmowie z nami.
Internauci są zachwyceni fotkami z Karkonoszy. Niektórzy wklejają podobne z minionych lat, inni ekscytują się, że te z pokrywą śnieżną wyższą od człowieka przejdą do historii.
