Pokazali nagrania znad Bałtyku. "Tak wyglądają powroty naszych pacjentów"

Fokarium jest częścią Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry należącej do Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Ośrodek istnieje od 1999 r., choć działalność na rzecz badań i ochrony fok podjęto tam znacznie wcześniej.

Ranne zwierzęta są zabierane z plaż i poddawane w helskim ośrodku rehabilitacji. Wyleczone tam foki, podobnie jak uzyskany z hodowli przychówek, wypuszcza się na wolność. Wcześniej wyposaża się je w nadajniki, które pozwolą śledzić ich dalszą wędrówkę.

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych helskiego fokarium pojawiło się wiele nagrań, na których widać, jak pracownicy i wolontariusze wypuszczają zdrowe foki na wolność. Jeśli warunki pogodowe pozwalają, udają się w rejsy i wtedy wypuszczają foki. Jeśli nie ma takiej możliwości, na plaże foki zanoszone są w wielkich koszach. Kiedy pracownicy je otwierają, szczęśliwe i zdrowe zwierzaki szybko udają się do wody.

Czytaj też: Niesamowity widok przy brzegu. Tłumy chcą je zobaczyć

"Tak wyglądają powroty naszych pacjentów" - napisano pod jednym z nagrań w mediach społecznościowych. "Po tym jak wypuścimy naszych pacjentów, ośrodek rehabilitacji fok w Helu, będzie przygotowywał się na kolejny sezon i jest w gotowości do pomagania fokom przez wszystkie miesiące w roku" - dodano dalej.

Fokarium poinformowało w mediach społecznościowych, że w środku zostały jeszcze tylko trzy tegoroczne maluchy. Są to Śmiałka, Rowa i Dario. Dodano, że także one są już bardzo blisko powrotu na wolność.

Czytaj też: Foki w Polsce. Gdzie można je zobaczyć?

Źródło: Fokarium, Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry Instytut Oceanografii, Uniwersytet Gdański