Pokój w hotelu jak kawalerka. Sposób branży na odrobienie strat
Branża usług noclegowych znalazła się w trudnej sytuacji. Długotrwałe zamknięcie oraz ograniczenia, jakie zostały nałożone na hotele w ostatnim czasie, wymagają bardziej kreatywnych działań. Jednym z przykładów jest wynajem długoterminowy pokoi hotelowych.
Do tej pory mieszkanie w hotelu kojarzyło się przede wszystkim z urlopem lub krótkoterminowym pobytem. Na dłuższe przebywanie w hotelu decydowały się głównie osoby, które obowiązki służbowe zatrzymywały na dłużej w danym mieście. W tej chwili niektóre hotele otwierają się na "zwykłego" najemcę, wynajmując swoje pokoje i apartamenty tak jak kawalerki.
Długoterminowy pobyt w hotelu
Długoterminowy pobyt w hotelu nie jest nowym pomysłem. W krajach zachodnich sieci hotelowe z powodzeniem korzystają z tego rozwiązania. Teraz jest ono przenoszone na nasz grunt. W dużej mierze ma to związek z sytuacją pandemiczną, którą można określić jako skomplikowaną, zwłaszcza dla branży noclegowej.
W tej chwili hotele w większości regionów mogą przyjmować gości, o ile obłożenie nie przekroczy 50 proc. dostępnych pokoi. Obiekty z kurortów turystycznych są chętniej wybierane przez gości, problemy mają za to te, które zlokalizowane są w dużych miastach. Według danych portalu Nocowanie.pl, od początku pandemii widoczny jest trend porzucania takich lokalizacji na rzecz bardziej ustronnych zakątków.
Turyści coraz rzadziej decydują się na popularny jeszcze przed rokiem tzw. city break, czyli wyjazdy poza swoje miejsce zamieszkania do atrakcyjnych miejsc na krótki okres. Podróże zagraniczne również zostały mocno ograniczone. Nie odbywają się także konferencje i kongresy, które zostały przeniesione do sieci. Miasta takie Warszawa, Kraków i Wrocław opustoszały, a znajdujące się w nich hotele próbują sobie radzić. W tym celu otwierają się na rynek wynajmu długoterminowego.
Mieszkanie z hotelowymi udogodnieniami
Coraz więcej hoteli ma w swojej ofercie pobyty długoterminowe, czyli tzw. longstay. Świetnym przykładem jest tu sieć Arche, która udostępnia swoje pokoje hotelowe na czas dłuższy niż 30 dni. Oferta kierowana jest do osób w podróży służbowej, ale również tych, będących na przykład w trakcie przeprowadzki lub remontu, potrzebujących czasowego lokum.
- Wynajem pokoju hotelowego na dłuższy termin nie jest nowym pomysłem. W pierwszej fazie pandemii wiele obiektów noclegowych, nie tylko hoteli, oferowało takie rozwiązanie i nadal to robią. Na pewno korzystają z niego osoby, które pracują zdalnie, a w domu nie mają do tego warunków, a także osoby w podróży służbowej - mówi Kamila Miciuła, kierownik PR portalu Nocowanie.pl. - Natomiast turyści nadal decydują się na wyjazdy kilkudniowe, maksymalnie dwutygodniowe, więc raczej nie spowoduje to masowego powrotu ruchu turystycznego do dużych miast.
W hotelu można wynająć kawalerkę już na miesiąc, w dodatku nie ponosząc takich kosztów, jak kaucja oraz media. W cenie jest również usługa sprzątania oraz korzystanie z atrakcji hotelu.
Kawalerka w hotelu - ile to kosztuje?
Ile kosztuje taka hotelowa kawalerka na pobyt długoterminowy? Pokój o powierzchni 17 m kw. bez aneksu kuchennego – 1600 zł za miesiąc, kawalerka licząca do 26 m kw. z aneksem kuchennym i sypialnią - 2100 zł, za mieszkanie z salonem i sypialnią trzeba zapłacić 2600 zł.
Nie tylko w Warszawie można znaleźć hotele, w których możliwy jest pobyt długoterminowy. Podobne oferty dostępne są między innymi w Lublinie oraz w Krakowie.
