Polacy uwielbiają ten kraj. Teraz zmienia przepisy wjazdowe

Tunezja to strzał w dziesiątkę, szczególnie dla tych, którzy chcą wygrzać się w słońcu w hotelach z ofertą all inclusive, za stosunkowo niewielkie pieniądze. Na miejscu na urlopowiczów czekają przepiękne plaże, które kuszą złocistym piaskiem, a także szeroki wybór obiektów noclegowych i idealna pogoda przez niemalże cały rok.

Tunezja jest jednym z krajów, które najdłużej utrzymywały obostrzenia dotyczące przekraczania granic. Podróżni mieli obowiązek przedstawienia certyfikatu, potwierdzającego zaszczepienie przeciwko COVID-19, natomiast ci, którzy nie byli zaszczepieni, musieli posiadać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa - PCR lub antygenowego. Na szczęście od 1 grudnia br. powyższe obostrzenia są już tylko smutnymi wspomnieniami, ponieważ Tunezja otwiera swoje granice dla wszystkich turystów.

Po ponad dwóch latach, lecąc do Tunezji, nie będziemy potrzebować ani certyfikatu szczepienia, ani negatywnego wyniku testu, a to jeszcze nie koniec dobrych wieści. Zmianie uległy również przepisy na miejscu. Maseczki nie są już obowiązkowe, a zaleca się ich noszenie jedynie osobom, które wykazują objawy infekcji.

Djerba jest szczególnie lubiana ze względu na piękne plaże z jasnym piaskiem i turkusową wodę, co w zestawieniu tworzy iście rajski klimat. Dodatkowym plusem dla rodzin z dziećmi jest spokojne morze z łagodnymi zejściami.

W tym rejonie znajdziemy wiele ekskluzywnych resortów ze spa oraz bajkowych ogrodów palmowych. - Fani golfa znajdą tu pięknie położone pola golfowe, z kolei miłośnicy zakupów powinni udać się na targowisko Houmt Souk, gdzie można kupić pamiątki z wakacji: oryginalne mieszanki ziół i przypraw, piękną ceramikę czy ręcznie tkane dywany - mówi ekspertka Agata Biernat z Wakacje.pl.

Czytaj też: Niskie ceny i rajskie plaże. Polacy się stęsknili za tym kierunkiem

Źródło: gov.pl/WP