Trwa ładowanie...

Polowanie na delfiny. W japońskim Taiji po raz kolejny zabijano zwierzęta

Polowanie na delfiny w japońskim mieście Taiji jest bardzo stare i wiąże się z lokalną kulturą. Przedstawiciele amerykańskiej organizacji charytatywnej "Dolphin Project" umieścili w internecie film, na którym, ich zdaniem, delfinia matka pociesza swoje młode przed śmiercią.

Polowanie na delfiny. W japońskim Taiji po raz kolejny zabijano zwierzętaŹródło: zrzut ekranu/youtube.com, fot: Dolphin Project
d4a08vr
d4a08vr

Taiji, leżące w prefekturze Wakayama, zwane było przez lata "miastem wielorybników". To tutaj powstały tradycyjne japońskie metody łowieckie, doskonalone już od XVII w. Mięso z zabitych morskich ssaków jest głównym źródłem utrzymania miejscowości.

Japońska Agencja Rybołówstwa nakłada jednak limity połowów. Rocznie w całym kraju można zabić 16 tys. waleni, z czego 1700 w Taiji.

Rybacy dezorientują zwierzęta za pomocą tzw. "ściany dźwięku", powstającej przez włożenie do wody metalowych drągów, w które uderza się młotem. Delfinowate, które używają echolokacji do określenia własnej pozycji, gubią się i wpływają do zatoki niedaleko miasta, gdzie są otaczane przez ludzi.

d4a08vr

Zwierzęta zabijane są specjalną szpilką, wbijaną w szyję, dzięki czemu umierają w kilka sekund. Metoda ta zastąpiła tradycyjne podrzynanie gardła, które zostało zakazane przez rząd japoński. Głównymi gatunkami z rodziny delfinowatych, które padają ofiarami polowań w Taiji są melonogłów wielozębny oraz grindwal krótkopłetwy.

Dramatyczne dla zwierząt wydarzenia były relacjonowane przez przedstawicieli amerykańskiej organizacji charytatywnej "Dolphin Project", działającej na rzecz tych wodnych ssaków. Umieścili w internecie film, na którym przedstawili niektóre momenty z polowania.

Według nich jedna ze scen pokazuje matkę, która pociesza swoje dzieci tuż przed śmiercią, poprzez ocieranie się. Autorzy nagrania twierdzą, że na następny dzień młode były już martwe. Co więcej, miałby być ubite "na oczach członków swojej rodziny".

d4a08vr

Źródło: Daily Mail

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Delfiny zagrodziły mu drogę. Nagranie z drona

d4a08vr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4a08vr

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj