Trwa ładowanie...

Polskie wakacje - oszczędzamy na standardzie

Mimo spowolnienia gospodarczego Polacy nie rezygnują z zagranicznych wyjazdów z biurami podróży. W tym roku liczba turystów wzrosła o 15 proc. Jednak znacząco obniżył się standard kupowanych wycieczek. Szukając oszczędności turyści wybierają hotele gorszej jakości lub z uboższą ofertą.

Polskie wakacje - oszczędzamy na standardzieŹródło: Aleksandar Todorovic - Fotolia.com
d2ill5i
d2ill5i

– W tym roku zauważyliśmy bardzo wyraźne obniżenie standardów wypoczynku. Polacy jeżdżą rzadziej do hoteli 4-5 gwiazdkowych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Kałucki z Travelplanet.pl. – W jakiś sposób kryzys odcisnął swoje piętno również na strukturze wyjazdów, na strukturze wyżywienia i zakwaterowania.

Od połowy czerwca do połowy września tylko 16,5 proc. wyjeżdżających (w 2012 r. było to 21,5 proc.) wybrało hotel o najwyższym standardzie. Zmalał również udział osób wyjeżdżających do najpopularniejszych, czterogwiazdkowych obiektów – z 45,1 proc. do 41,7 proc. Za to aż o 7,3 punktu proc. wzrósł udział hoteli trzygwiazdkowych, które są już niemal tak samo popularne jak obiekty z nieco wyższej kategorii.

Kałucki tłumaczy, że to właśnie dzięki obniżeniu standardu wypoczynku, cena wakacji wzrosła bardzo nieznacznie – z 2280 zł na osobę w ubiegłym roku do 2405 zł na osobę w tym. 5,5-proc. podwyżka wynika z inflacji oraz marży.

– Jeśli uwzględnimy to przeniesienie popytu i preferencji polskich turystów na hotele niższych kategorii, to w istocie średnia cena wycieczki jest do pewnego stopnia zaniżona. Turyści, wypoczywając za granicą, przyjęli wariant ekonomiczny, stąd wzrost może wydawać się dość niewielki – ocenia Kałucki.

d2ill5i

Dodaje, że branża turystyczna ma powody do zadowolenia, bo wyraźnie zwiększyła się liczba wyjeżdżających. W tym roku było ich aż o 15 proc. więcej. Najpopularniejszym celem okazała się Grecja, którą wybrała niemal jedna czwarta klientów Travelplanet.pl. Egipt, który w zeszłym roku był wiodącym celem wyjazdu, stracił prawie 6 punktów proc. udziału i spadł na trzecie miejsce, wyprzedzony jeszcze przez Turcję. Dużo zyskała Bułgaria, która wyprzedziła *Tunezję *i z 10 proc. udziału znalazła się na piątym miejscu.

– Tunezja wcale nie zmniejszyła swojej sprzedaży w stosunku do poprzedniego roku, a jednak Bułgaria okazała się hitem tego sezonu – podkreśla Kałucki. – Do Egiptu w wakacje pojechało 15 proc. polskich turystów, a pamiętamy przecież, że od połowy sierpnia były ogromne perturbacje i ten kierunek został zawieszony. Tylko nieliczne polskie biura woziły turystów do Egiptu, więc ten wynik należy uznać również za bardzo dobry.

Wybierając biura podróży w tym roku Polacy zdecydowanie preferowali największych operatorów. Aż 70,6 proc. sprzedaży Travelplanet.pl pochodziło z oferty pięciu największych biur. To wzrost o ponad 5 punktów proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Kałucki przekonuje, że to efekt obaw przed bankructwem organizatora wyjazdu. Decydując się na duże marki, polscy turyści czuli się bezpieczniej.

– Wybierane są biura, które uważane są za bezpieczne, sprawdzone. Świadczy o tym nie tylko suma gwarancyjna, jaką poszczególni touroperatorzy się chwalą. To są również rekomendacje, to jest szeptany marketing. Pokazuje to, że rynek podlega konsolidacji i biura, które są uważane za bezpieczne, albo które są wyspecjalizowane w poszczególnych kierunkach, mają dużą szanse na rozwój – prognozuje Kałucki.

Tego lata zdecydowanym liderem w Polsce była Itaka, która zdobyła jedną trzecią rynku. Drugie biuro na rynku, Sun & Fun, sprzedało znacznie mniej, bo jedynie niecałe 11 proc. wycieczek. Największym biurem zagranicznym był Neckermann – ok. 6 proc. wyjazdów sprzedanych przez Travelplanet.pl pochodziło z oferty tego touroperatora.

d2ill5i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ill5i

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj