Praca szuka człowieka. Ogromne zainteresowanie posadą w Niemczech
Ok. 1100 zgłoszeń pojawiło się w odpowiedzi na ofertę pracy w niemieckiej gminie. Posada cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że pracownik, który zajmuje się rekrutacją, potrzebuje wsparcia, by przeanalizować wszystkie zgłoszenia.
Gigantyczne zainteresowanie ofertą
Niemiecka gmina szuka latarnika na wyspie Wangeroog. To właśnie ta oferta pracy cieszyła się tak ogromnym zainteresowaniem. - To naprawdę szalone, czegoś takiego się nie spodziewaliśmy - przyznała Rieka Beewen, przedstawicielka burmistrza Wangerooge, cytowana przez NDR (niemieckiego nadawcę telewizyjno-radiowyego). - Wśród 1100 aplikacji na pewno jest ten właściwy albo ta właściwa dla nas. Jestem tego całkowicie pewna - dodała Beewen.
Zgłoszenia były wysyłane z całych Niemiec, ale nie tylko. Posadą latarnika zainteresowali się także obywatele Czech, a nawet Polski. Jak podaje NDR, niektóre zgłoszenia zostały wysyłane tylko dla zabawy, ale większość była całkowicie poważna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Arabski Nowy Jork. "Jest drogo, ale za to życie jest łatwiejsze"
Termin składania aplikacji na stanowisko latarnika upłynął w niedzielę. W pierwszej kolejności wszystkie zgłoszenia zostaną dokładnie przejrzane, a następnie gmina zaprosi wybrane osoby na rozmowy kwalifikacyjne. Pierwotnie planowano, aby nowy latarnik zaczął pracę na początku maja. Jednakże ze względu na dużą liczbę kandydatów, której nikt się nie spodziewał, zostanie to przesunięte w czasie. Póki co nie wiadomo, kiedy przyszły latarnik po raz pierwszy pojawi się w pracy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Praca w Niemczech
Obowiązki przyszłego latarnika obejmują sprzedaż biletów i pamiątek, kontrolę wstępu na wycieczki, a także prace naprawcze i porządkowe w starej latarni morskiej, która od 1972 r. używana jest jako wieża widokowa. Na jej parterze mieści się lokalne muzeum historyczne, dostępne dla turystów.
W ogłoszeniu nie zostało podane wynagrodzenie pracownika.
Źródło: NDR