Przerażające miejsce w Niemczech. W tych górach zobaczysz własne widmo
Diabelskie góry Harz – to tutaj przylatują wiedźmy na miotłach na swoje święto Walpurgi. Tutejsze góry są wiecznie zamglone, a demony prowadzą turystów wprost do przepaści. Nie każdy się odważy je odwiedzić, a warto!
Góry Harz nie bez powodu są nazywane jednym z najbardziej mrocznych miejsc na świecie.
Góry Harz
Ich nazwę na język polski można przetłumaczyć jako Góry Smolne. To bardzo stare i bardzo zróżnicowane geologicznie góry. Często nazywane są także diabelskimi szczytami, a to za sprawą wiecznych mgieł, które spowijają ten teren.
Najwyższy szczyt gór Harz to Brocken (1142 m n.p. m.). Tę nazwę kojarzy chyba każdy, kto choć trochę interesuje się górami. Bo to od tego szczytu pochodzi nazwa ciekawego i poniekąd tajemniczego zjawiska nazywanego widmem Brockenu. Na czym polega to mamidło? To zjawisko optyczne polegające na obserwacji własnego cienia na chmurze znajdującej się poniżej. Brzmi dość abstrakcyjnie prawda?
Gdy człowiek znajduje się na linii pomiędzy słońcem a mgłą, która położona jest poniżej, rozprasza ona promienie i odgrywa rolę ekranu. Zjawisko daje ponadto efekt pozornego powiększenia cienia człowieka i jest dosyć przerażające. Zwłaszcza kiedy dodamy do tego, że często ten cień otoczony jest jeszcze tęczową aureolą – nazywaną glorią.
Wśród ludzi wędrujących po górach istnieje przesąd mówiący, że człowiek, który zobaczył widmo Brockenu, umrze w górach. Jednak zobaczenie mamidła po raz trzeci "odczynia urok" i daje bezterminowe bezpieczeństwo w górach.
Góry Harz za sprawą wiecznych mgieł, uznane zostały w ludowych wierzeniach za miejsce nieczyste, nawiedzane przez diabły i czarownice. Podobno to tutaj, na szczycie Brocken, spotykają się wszystkie wiedźmy z okolicy, żeby świętować Noc Walpurgi (na przełomie kwietnia i maja).
Czytaj też: Pokazali zdjęcia z Gdańska. Oto nowa mieszkanka
Jeśli znajdziecie się w tej okolicy, ale nie jesteście miłośnikami wspinaczek górskich po niepewnych terenach o wątpliwej widoczności, to warto wybrać się na wycieczkę kolejką linową na Hexentanzplatz. Jest to platforma widokowa zawieszona wysoko na skalnym urwiskiem. To podobno stąd wylatują czarownice na słynny sabat.
Świetną atrakcją turystyczną jest też wjazd zabytkową kolejką wąskotorową przez malowniczą trasę na najwyższy szczyt Harzu.
Jeśli jednak zdecydujecie się na pieszą wędrówkę, możecie liczyć na naprawdę niezapomniane widoki. Gęste, ciemne lasy iglaste, górskie łąki, wrzosowiska, sterczące wielokolorowe skały przybierające przed zachodem słońca głębokie, niespotykane kolory. wszystko to na pewno was zachwyci.
Czytaj też: Niemcy. Odwiedź niezwykłe miasto u stóp gór Harz
Atrakcje w górach Harz
Ciekawostką jest, że w czasach zimnej wojny teren góry Brocken należał do Niemieckiej Republiki Demokratycznej i był najbardziej na zachód wysuniętą placówką Rosjan w Niemczech. Działały tu radzieckie koszary, stanowiska nasłuchowe wywiadu wojskowego i obiekty STASI. Wszystko otoczone było betonowym murem o wysokości 3,6 m. Dziś szczęśliwie muru już nie ma. Pozostał natomiast dawny budynek nasłuchu, który zamieniono na muzeum poświęcone górom Harz.
Niewątpliwie intensywnych doznań dostarcza też przejście po najdłuższym w Niemczech wiszącym moście. Blisko półkilometrowy spacer (458 m) na wysokości 100 m z widokiem na potężną tamę oraz przepływającą poniżej rzekę Bode to naprawdę niezapomniane przeżycie, zwłaszcza kiedy trafi nam się wietrzny dzień.
Jeśli ktoś potrzebuje dodatkowych skoków adrenaliny, może skorzystać z tyrolki, czyli grubej liny przerzuconej nad rzeką. Zapięci w specjalnej uprzęży możemy przejechać ponad 500-metrowy odcinek nad przepaścią.