Przerażający efekt suszy w Hiszpanii. Oto, co wynurzyło się spod wody
Północno-wschodnią Hiszpanię już od kilku tygodni nawiedzają susze. I choć ubytek ogromnej ilości wody powinien przerażać, to oczom mieszkańców ukazał się niezwykły widok. Susza odsłoniła bowiem zalaną od ponad 60 lat wioskę San Romà de Sau.
24.03.2023 10:13
Wioska San Romà de Sau została zalana w latach 60. Woda przykryła wówczas m.in. średniowieczny kościół Sant Roma, który od tamtego czasu nigdy nie był widziany w całości. Dzwonnica świątyni kilkukrotnie pojawiała się na powierzchni wody, co świadczyło o tym, że jej stan w tamtej części kraju się obniżał.
Susza odsłoniła zalany kościół w "wiosce duchów"
Mieszkańcy nazwali to miejsce "wioską duchów". Tym razem jednak, z powodu dotkliwej suszy, oczom mieszkańców ukazała się nie tylko wieża zalanego kościoła, ale i cała jego konstrukcja, wraz z fundamentami. Dookoła świątyni widać połacie suchej i popękanej ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Katalońską Agencję Wodną, stan wody w zbiorniku Sau szacowany jest zaledwie na 9 proc. jego całkowitej pojemności. Mimo, że część żyjących w w nim ryb została odłowiona i przeniesiona w bezpieczne miejsca, sporo z nich zdechło.
Woda, która pozostała w zbiorniku, kierowana jest przez służby meteorologiczne do innego akwenu po to, by zapobiec dalszemu pogorszeniu jej jakości. W przeciwnym razie mogłaby stać się niezdatna do picia.
Władze Hiszpanii wprowadziły ograniczenia w zużyciu pitnej wody
Hiszpańska agencja pogodowa Aemet poinformowała, że stan długotrwałej suszy dotyka w ostatnich tygodniach obszar całego kraju. W Katalonii sytuacja osiągnęła jednak poziom krytyczny. Średni poziom wód w zbiornikach w tamtym regionie wynosi obecnie ok. 27 proc. ich całkowitej pojemności.
Czytaj także: Chciała położyć się spać. Znalazła to w swoim łóżku
W związku z tym władze kraju wprowadziły ograniczenia w kwestii zużycia wody pitnej. Zabrania się m.in. wykorzystywania jej do mycia samochodów oraz napełniania basenów rekreacyjnych.
Źródło: "BBC", "Fly4free"