Przymusowe lądowanie Air India. Załoga dostała sygnał o bombie

Samolot linii lotniczej Air India ze 156 pasażerami na pokładzie leciał z Phuket do Delhi. Zaraz po starcie załoga dostała niepokojące informację i od razu podjęto decyzję o awaryjnym lądowaniu na tajskiej wyspie.

Air India musiał lądować awaryjnie Samolot Air India musiał lądować awaryjnie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Natalia Gumińska

Samolot pasażerski linii Air India, lecący z Phuket do Delhi, został zmuszony do awaryjnego lądowania z powrotem na wyspę w Tajlandii. Maszyna wykonała więc pętlę nad Morzem Andamańskim i wróciła. Powodem była informacja o podłożonej bombie, którą otrzymał kapitan maszyny tuż po starcie.

Bezpieczna ewakuacja pasażerów

Na pokładzie znajdowało się wówczas 156 pasażerów, którzy zostali ewakuowani po powrocie samolotu na lotnisko. Przedstawiciel zarządzający lotniskami w Tajlandii potwierdził, że wszyscy pasażerowie opuścili maszynę bezpiecznie.

Na szczęście nie doszło do żadnej eksplozji. Na razie nie podano szczegółów dotyczących samego zagrożenia bombowego. Reuters przypomniał, że w ciągu 10 miesięcy ubiegłego roku indyjskie linie lotnicze i lotniska otrzymały w sumie prawie 1 tys. fałszywych alarmów bombowych i było to blisko 10 razy więcej niż w 2023 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zjechałam najdłuższą tyrolką na świecie. Do końca miałam wątpliwości

Katastrofa Air India

Agencje podkreślają, że incydent miał miejsce dzień po tragicznej katastrofie samolotu tych samych linii w Ahmadabadzie, na zachodzie Indii.

Przypomnijmy, że w czwartek 12 czerwca br. Boeing 787-8 Dreamliner, lecący do Londynu, rozbił się tuż po starcie. Samolotem podróżowały 242 osoby, w tym 230 pasażerów: 169 obywateli Indii, 53 - Wielkiej Brytanii, siedmiu - Portugalii oraz jeden obywatel Kanady. Udało się przeżyć jedynie jednej osobie, która przebywa w szpitalu. Samolot spadł na ziemię poza lotniskiem, na gęsto zabudowanym terenie nieopodal szpitala. Indyjskie media przekazały, że maszyna uderzyła w stołówkę medycznej placówki edukacyjnej, kiedy przebywało w niej od 60 do 80 osób.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ukryta perełka Polski. Dominikańczyk zachwycony
Ukryta perełka Polski. Dominikańczyk zachwycony
Zjadą z całej Polski na koncert. To jedyna szansa w tym roku
Zjadą z całej Polski na koncert. To jedyna szansa w tym roku
Chcą stworzyć największe muzeum świata. Pomysł robi wrażenie
Chcą stworzyć największe muzeum świata. Pomysł robi wrażenie
Zamknęli kilkanaście plaż w Egipcie. Turyści publikują nagrania
Zamknęli kilkanaście plaż w Egipcie. Turyści publikują nagrania
Atrakcja i zmora miasta. "Mieszkańcy sygnalizują coraz poważniejsze trudności"
Atrakcja i zmora miasta. "Mieszkańcy sygnalizują coraz poważniejsze trudności"
Historyczne odkrycie we Wrocławiu. "Mamy nadzieję, że zgody zostaną wydane i będą mogły rozpocząć się ekshumacje"
Historyczne odkrycie we Wrocławiu. "Mamy nadzieję, że zgody zostaną wydane i będą mogły rozpocząć się ekshumacje"
Pierwsze takie miejsce w Polsce. "Spełnienie wieloletnich marzeń"
Pierwsze takie miejsce w Polsce. "Spełnienie wieloletnich marzeń"
Zakopane straciło pozycję lidera. Polacy stawiają na inne miejsce
Zakopane straciło pozycję lidera. Polacy stawiają na inne miejsce
Jedno miasto, dwa państwa. Niezwykły fenomen Baarle-Nassau
Jedno miasto, dwa państwa. Niezwykły fenomen Baarle-Nassau
Rok po powodzi. "Byliśmy już na kompletnym bezdechu"
Rok po powodzi. "Byliśmy już na kompletnym bezdechu"
Niezwykły kurort powstaje w Egipcie. Inspirowany jest Malediwami
Niezwykły kurort powstaje w Egipcie. Inspirowany jest Malediwami
Ewakuacja turystów z Machu Picchu. Na miejscu Polacy
Ewakuacja turystów z Machu Picchu. Na miejscu Polacy