Rekordowo długi lot bez międzylądowania. Pobili swój własny rekord
07.10.2021 18:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najdłuższy lot pasażerski bez międzylądowania na trasie liczącej 15 tys. km w wykonaniu australijskich linii Qantas trwał 17 godz. 25 min. Tym samym przewoźnik pobił swój własny rekord.
Lot z Buenos Aires w Argentynie do Darwin w australijskim Północnym Terytorium był jednorazowym wydarzeniem. Samolot Boeing 787-9 zabrał na pokład 107 Australijczyków, którzy z powodu zamkniętych przez pandemię granic nie mogli wrócić do domu.
Qantas pobił swój własny rekord
Jak powiedział w rozmowie z CNN jeden z pilotów, po drodze pasażerowie mogli podziwiać widoki Antarktydy. Co więcej, dzięki temu, że maszyna wystartowała z Argentyny 5 października o 12.44 i wylądowała w Darwin 6 października o 18.39, to przez cały czas do podróżujących nim osób docierało światło dzienne.
Trasa z Argentyny do Australii była dłuższa niż poprzednia rekordowa, czyli ta pomiędzy australijskim Perth a Londynem. Warto przypomnieć, że linie Qantas miały ją w rozkładzie lotów przed pandemią koronawirusa.
Zobacz także
Rekordowe loty
Pandemia koronawirusa - a co za tym idzie zamknięcie granic czy odwołanie połączeń - sprawiła, że loty repatriacyjne są często organizowane na gigantyczne odległości.
W marcu tego roku linia Air Tahiti Nui (narodowe linie lotnicze Polinezji Francuskiej) wysłała samolot z Papeete na Tahiti do Paryża. Trasę, która liczyła ponad 15,7 tys. km, pokonano bez międzylądowania, bijąc tym samym rekord świata. Zwyczajowo podczas takiego lotu robiono przystanek w Los Angeles, ale z powodu restrykcyjnych regulacji Stanów Zjednoczonych związanych z pandemią, organizatorzy lotu postanowili ominąć ten etap.
Przedstawiciel linii Air Tahiti Nui podkreślił w rozmowie z CNN, że to była "wyjątkowa sytuacja" i taki lot się nie powtórzy.