Rewolucja na europejskim lotnisku. Duże ułatwienie dla pasażerów
Podróżni wylatujący z Helsinek mogą już zabierać na pokład samolotu do dwóch litrów płynów. Oznacza to, że mogą swobodnie spakować do bagażu nie tylko większe kosmetyki, ale i napoje. To ułatwienie wprowadza coraz więcej portów lotniczych w Europie.
28.06.2023 14:06
- Od 28 czerwca podróżowanie z Helsinek stanie się jeszcze łatwiejsze. Na lotnisku zainstalowano nowocześniejszy sprzęt do kontroli bezpieczeństwa. Dzięki temu możemy już przewozić pojemniki z płynami o pojemności większej niż sto mililitrów, jak np. butelki z wodą i inne większe pojemniki w bagażu podręcznym – powiedział kierownik ds. bezpieczeństwa Finavia, Ari Kumara, cytowany przez fińskie media.
To spore ułatwienie, bo podróż z kosmetykami czy napojami w rozmiarze 100 ml, to udręka dla wielu pasażerów.
Koniec z limitem płynów na lotniskach
Już w 2015 r. skanery 3D zainstalowano na holenderskim Schipol. Podobne rozwiązanie ma również część terminali na włoskich lotniskach w Rzymie i Mediolanie. Ograniczeń w przewozie płynów nie ma też na London City Airport i Teesside International, ale wszystkie duże brytyjskie lotniska mają wdrożyć tę technologię do połowy 2024 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Szwecji skanery na lotnisku Sztokholm-Arlanda mają zostać w pełni uruchomione na terminalu 5 w najbliższych tygodniach, a lotnisko Vaclava Havla w Pradze szykuje się do uruchomienia ich na Terminalu 2.
W Polsce na razie ten temat się nie pojawia, ale można się spodziewać, że wkrótce któreś lotnisko zacznie pracować nad wprowadzeniem takiego ułatwienia.
Dlaczego wprowadzono limit płynów?
Zakaz wnoszenia na pokład większych ilości płynów został wprowadzony w 2006 r., kiedy brytyjska policja wykryła plany zamachów Al Kaidy. Przypomnijmy, że organizacja terrorystyczna przygotowywała się do wysadzenie w powietrze samolotów pasażerskich. Ładunki wybuchowe miały być skonstruowane już na pokładzie przy użyciu płynnych chemikaliów.
Wówczas wprowadzono zasadę, że pasażer może wnieść w bagażu podręcznym zaledwie 100 ml płynów. Dzięki rozwojowi techniki zmiana tych twardych reguł bezpieczeństwa stała się możliwa. Coraz więcej lotnisk instaluje skanery, które umożliwiają szybszą i skuteczniejszą kontrolę bagażu.