Trwa ładowanie...

Rośnie poziom wód na świecie. Zalana może zostać również część Polski

Najnowsze badania pokazują, jak w ciągu najbliższych 30 lat może zmienić się świat. Naukowcy stworzyli interaktywną mapę ilustrującą, jakie rejony są najbardziej zagrożone podtopieniem. Jest wśród nich również Polska.

Rośnie poziom wód na świecie. Zalana może zostać również część PolskiŹródło: coastal.climatecentral.org
d4ikubz
d4ikubz

W XX w. z powodu globalnego ocieplenia średni poziom mórz i oceanów na świecie podniósł się o 11-16 cm. O tym, jak szybko te same zmiany będą zachodziły w XXI w. zadecyduje to, czy zaczniemy szybko i skutecznie walczyć ze zmianami klimatu oraz to, czy uda nam się zredukować emisję CO2.

Naukowcy z Princeton w amerykańskim stanie New Jersey wyliczyli, ile ludzi może ponieść konsekwencje postępujących zmian klimatycznych. Wyniki badań opublikowali na łamach magazynu "Nature Communications".

Badania pokazują, że już do połowy XXI w. ok. 300 mln ludzi znajdzie się na terenach zalanych lub zagrożonych powodziami. Natomiast tereny zamieszkiwane przez ok. 150 mln ludzi mogą znajdować się poniżej linii przypływu.

d4ikubz

Na stronie coastal.climatecentral.org dostępna jest interaktywna mapa, na której można zobaczyć, jak wyglądają niepokojące prognozy. Najtrudniejsza sytuacja dotyczyć będzie mieszkańców Chin, Bangladeszu, Indii, Wietnamu, Indonezji i Tajlandii.

coastal.climatecentral.org
Źródło: coastal.climatecentral.org

Zmiany dotyczą także Polski

Zagrożone są rejony Trójmiasta oraz Żuław Wiślanych. Zgodnie z przewidywaniami, już w 2050 r. ok. 200 tys. ludzi będzie żyło na terenach zagrożonych corocznymi powodziami. Jak podaje serwis "TVN Meteo", według szacunków Wojciecha Szymalskiego, prezesa Instytutu na Rzecz Ekorozwoju, wynika, że zagrożonych z powodu rosnącego poziomu mórz może być nawet 270 tys. osób.

Niektórych zmian nie jesteśmy już w stanie uniknąć, ale możemy jeszcze wpłynąć na prędkość ich rozwoju. W najgorszym wypadku, do roku 2100 woda może zniszczyć tereny, na których mieszka obecnie 250 mln ludzi. Natomiast na terenach zagrożonych zalewaniem może znaleźć się od 420 do 640 mln ludzi. Wszystko zależy od tego, jakie działania zostaną przez nas podjęte, by ograniczyć m.in. emisję dwutlenku węgla.

d4ikubz

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Paradoks globalnego ocieplenia: powodzie są symptomem suszy

d4ikubz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ikubz