Rosyjski ekolog odnalazł list w butelce. 10 lat temu wrzuciły go do wody Polki
10 lat temu studentki krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej umieściły list w butelce i wrzuciły do Morza Bałtyckiego niedaleko Petersburga. Rosyjski ekolog odnalazł go na wyspie w Zatoce Fińskiej i skontaktował się z jego autorkami.
16.06.2021 09:35
"Chociaż wczoraj w Sankt Petersburgu zdecydowanie nie poszło naszej kadrze, chcemy odczarować to miejsce za sprawą naszych absolwentek" - czytamy w poście udostępnionym na profilu Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na Facebooku.
List w butelce - numer telefonu i 10 rubli
Natalia Kunowska, Ewelina Pająk, Justyna Skrzypaszek-Zegiel i Angelika Druzgała z Wydziału Wiertnictwa, Nafty i Gazu AGH 10 lat temu przebywały na wymianie na partnerskiej uczelni w Petersburgu.
Gdy były na plaży wpadły na pomysł, aby napisać list, umieścić go w butelce, a następne włożyć do wody. Napisały krótką wiadomość do przyszłego odbiorcy, w której poprosiły o kontakt, a dla zwrócenia uwagi dołączyły również 10 rubli. Nie spodziewały się, że po latach, ktoś zadzwoni na podany przez nie numer telefonu.
"Po dekadzie list został znaleziony! Na jednej z wysp w Zatoce Fińskiej znalazł go rosyjski ekolog, który skontaktował się z Panią Natalią! Uwielbiamy takie niesamowite historie, a kto wie, co przyniosą wakacje" - czytamy w opublikowanym poście.
Autorki listu zabrały głos w mediach społecznościowych
Do sytuacji odniosły się w mediach społecznościowych również autorki listu. Natalia Kunowska napisała na swoim Facebooku, że zdarzało jej się zastanawiać, co stało się z wrzuconą do wody butelką.
"Jakież było moje zdziwnie gdy dziś dostałam wiadomość od pana Maksima, który znalazł butelkę na wyspie w Zatoce Fińskiej. Maksim jest ekologiem, więc przeprosiłam za zaśmiecanie zatoki, ale na szczęście nie pogniewał się. Jeśli intencja jest silna i szczera to wszechświat zawsze zadziała" - czytamy w opublikowanym przez nią poście.
List butelce - kosmos potrafi zdziałać cuda
Autorka listu dodała także, aby nie wyrzucać śmieci do morza i nie zmieniać numerów telefonów zbyt często. "Mówiłam ci, że kiedyś ktoś ją znajdzie. Miałyśmy być już wtedy sławne i bogate" - żartuje w komentarzu pod postem współautorka listu, Ewelina Pająk.
"Ale kosmos" - piszą internauci w komentarzach. "Jesteście sławne w Express na TTV" - piszą czytelnicy w komentarzach. "Świetna historia" - czytamy pod postem autorki listu.