Rozbierze Cię do naga
W Wielkiej Brytanii, w Manchesterze, rozpoczęto próbne testowanie nowego systemu kontroli pasażerów. Jest to kontrowersyjny skaner, który przy pomocy promieni rentgenowskich pozwala wykryć niebezpieczne narzędzia u podróżujących.
21.10.2009 | aktual.: 09.05.2013 15:12
W Wielkiej Brytanii, w Manchesterze, rozpoczęto próbne testowanie nowego systemu kontroli pasażerów. Jest to kontrowersyjny skaner, który przy pomocy promieni rentgenowskich pozwala wykryć niebezpieczne narzędzia u podróżujących.
Skaner wykorzystujący promieniowanie rentgenowskie, zainstalowany w Terminalu 2, tworzy widmowy zarys ciała pasażerów, który następnie jest przesyłany do personelu kontrolującego bezpieczeństwo - donosi „Rzeczpospolita”.
Według władz angielskiego lotniska, proces skanowania jest anonimowy. Urządzenie skanujące podróżnych nie pozwala na identyfikację twarzy pasażerów.
- Możemy zapewnić, że personel lotniska nie ogląda nagich pasażerów - uspokaja Sarah Barrett, szefowa obsługi klientów na manchesterskim lotnisku.
- Wytwarzany obraz jest czarno-biały i przypomina widmowy zarys ciała człowieka bez cech wyróżniających, co uniemożliwia rozpoznanie ludzi, ale pozwala wykryć ewentualne zagrożenie - czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Skaner na lotnisku w Manchesterze będzie testowany przez rok. Przez ten czas poddanie się tej kontrowersyjnej kontroli na lotnisku będzie dobrowolne. Pasażerowie będą mogli sami zdecydować czy chcą przejść przez bramkę z takim właśnie urządzeniem skanującym.
Jak pisze Emito.net stosowanie wprowadzonych na początku miesiąca na lotnisku Manchester skanerów prześwietlających pasażerów może być niezgodne z przepisami chroniącymi dzieci.
Poza tym, że urządzenie skanujące pozwala na dokładniejsze i szybsze sprawdzenie pasażerów niż tradycyjne bramki z wykrywaczami metali, to jednak także poza ukrytymi przedmiotami pokazują dokładnie także intymne części ciała kontrolowanych.
Obrońcy praw dzieci uważają, że skaner może łamać przepisy chroniące nieletnich. Chodzi konkretnie o Protection of Children Act z 1978 r., który mówi między innymi, że nielegalne jest robienie niecenzuralnych zdjęć dzieciom.
Zarząd lotniska zapewnia, że to nie jest pornografia i że obraz ze skanera zostaje natychmiast zniszczony, jednak do czasu wyjaśnienia tej kwestii, nieletni mogą być kontrolowani tylko za pomocą rewizji osobistej.
(wp)