Ryanair każe dopłacać do kupionych biletów. Pasażerowie niezadowoleni

Nietypowa decyzja tanich linii lotniczych. Wymagają od swoich klientów, niezależnie od terminu rezerwacji, pokrycia dodatkowych kosztów związanych z nowym podatkiem, który wszedł w życie 1 kwietnia. Dotyczy to lotów z jednego kraju.

Ryanair przerzuca koszta na klientówRyanair przerzuca koszta na klientów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Mario Hagen
Iwona Kołczańska

Klienci Ryanaira, którzy zakupili bilety z wylotem z Belgii po 1 kwietnia, muszą zapłacić podatek lotniczy.

Klienci Ryanaira muszą dopłacać do zakupionych biletów

Do nowych rezerwacji jest on doliczany automatycznie, ale osoby, które kupiły bilety wcześniej, np. w lutym, otrzymują pocztą elektroniczną wiadomość od tanich linii z informacją o dodatkowej opłacie.

Nie trzeba uiszczać opłaty - można zrezygnować z lotu i otrzymać zwrot pieniędzy. Na decyzję nie ma wiele czasu - odwołanie możliwe jest do 6 kwietnia.

Przypomnijmy, że pod koniec marca belgijski rząd wprowadził nowy podatek dla wszystkich pasażerów odlatujących z tego europejskiego kraju. Przepisy weszły w życie 1 kwietnia br.

Belgia - nowy podatek dla wszystkich pasażerów

Najwięcej trzeba dopłacić za krótkie loty poniżej 500 km - 10 euro (47 zł), pasażerowie lecący dalej na terenie UE - 2 euro (9 zł), a poza Europę 4 euro (19 zł).

Opłata dotyczy również osób podróżujących prywatnym samolotem lub helikopterem. Podatek muszą zapłacić przewoźnicy, więc przerzucają oni opłatę na pasażerów, podwyższając ceny biletów.

Belgijskie linie lotnicze są bardzo rozczarowane decyzją rządu, ponieważ nie wzięto pod uwagę ich próśb. Wnosiły one m.in. o to, by podatek był pobierany nie od wszystkich lotów, które odbywają się od 1 kwietnia, a od wszystkich nowych rezerwacji zrobionych po 1 kwietnia.

Linie argumentowały, że nie są w stanie pobrać podatku od osób, które zarezerwowały loty wcześniej z terminem wylotu na 1 kwietnia i później. Jak widać Ryanair znalazł na to sposób.

Przerażające odkrycie. Ściana w katedrze z ludzkich kości

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę